Proces Dawida "Cygana" Kosteckiego za kierowanie grupą przestępczą - do odrębnego postępowania

Polska
Proces Dawida "Cygana" Kosteckiego za kierowanie grupą przestępczą - do odrębnego postępowania
Polsat News

Proces byłego zawodowego pięściarza Dawida "Cygana" Kosteckiego oskarżonego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, został w środę wyłączony przez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu do odrębnego postępowania. Pięcioro współoskarżonych poddało się dobrowolnie karze. W myśl aktu oskarżenia grupa "Cygana" zajmowała się m.in. legalizowaniem kradzionych luksusowych aut z terenu UE i wyłudzaniem VAT.

Dawid Kostecki wyraził na sali sądowej zgodę na publikację jego pełnego nazwiska i wizerunku.


Wraz z Kosteckim przed sądem stanął jeszcze jeden z domniemanych liderów grupy: Krzysztof K. z Rzeszowa oraz siedmioro członków grupy, w tym dwie kobiety. Podczas środowej rozprawy pięcioro oskarżonych wyraziło chęć dobrowolnego poddania się karze - z prokuratorem uzgodniono, że miałyby to być kary w zawieszeniu, grzywny, a w jednym wypadku także kara więzienia bez zawieszenia.


W związku z tym sprawa pozostałych czterech osób, w tym Kosteckiego, została wyłączona do odrębnego postępowania. Wraz z nimi sądzony będzie jeszcze jeden oskarżony, którego akt oskarżenia kilka dni temu wpłynął do sądu. W tej sytuacji jego sprawa została połączona ze sprawą Kosteckiego i pozostałych. Termin procesu nie jest jeszcze znany, konieczne jest bowiem wyznaczenie innego składu sędziowskiego.

 

Oskarżeni uzgodnili z prokuratorem kary


Wymiar kar wobec pięciorga oskarżonych, uzgodniony z prokuratorem, to w większości kary w zawieszeniu od 1,5 roku w zawieszeniu na cztery lata do trzech lat w zawieszeniu na siedem; dla jednego z oskarżonych - kara 1,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Ponadto wszyscy mieliby zapłacić po kilka tys. zł grzywny, a jedna z oskarżonych kobiet także 20 tys. zł zadośćuczynienia. Orzeczenie w tej części całej sprawy sąd odroczył do 12 kwietnia.


Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w lipcu 2016 r. oskarżył w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej 17 osób, ale ośmioro z nich poddało się dobrowolnie karze. Ich wyroki już się uprawomocniły.


W związku z ówczesnym poddaniem się dobrowolnie karze Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu wyłączył sprawy pozostałych oskarżonych, w tym Kosteckiego, do odrębnego postępowania. Proces miał się zacząć w lutym, ale przeszkodziły w tym kwestie formalne. Kolejny termin wyznaczony był na środę 5 kwietnia, gdy na skutek kolejnych wniosków o dobrowolne ukaranie sprawa Cygana znowu została wyłączona do odrębnego rozpoznania.

 

Grupa kupowała luksusowe samochody


Według ustaleń prokuratury grupa kupowała, a następnie legalizowała kradzione w krajach UE (głównie Niemczech i Belgii) luksusowe samochody, przeważnie marki BMW i Mercedes.


Jak ustaliła prokuratura oskarżeni przerabiali numery VIN, podrabiali dokumentacje i rejestracje samochodów w wydziałach komunikacji w Warszawie, Rzeszowie i Lublinie. Tak zalegalizowane auta grupa następnie pomagała sprzedawać za granicą.


Grupa miała też zajmować się wyłudzaniem podatku VAT i praniem brudnych pieniędzy. Oskarżeni mieli wystawiać i posługiwać się nierzetelnymi fakturami i wyłudzać podatek VAT z tytułu wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów. Prokuratura ustaliła, że uszczuplili należności podatkowe na łączną kwotę nie mniejszą niż ponad 9,7 mln zł.

 

"Wyprali" pieniądze na budowie osiedla domów jednorodzinnych


Z kolei aby "wyprać" pieniądze pochodzące z przestępstw oskarżeni lokowali je w budowę osiedla domów jednorodzinnych w Warszawie. Ponadto wielokrotnie przeksięgowywali pieniądze na różne konta firm, kontrolowane przez grupę, a następnie wypłacali gotówką w bankach i w bankomatach na terenie całego kraju, szczególnie w Rzeszowie, Warszawie, Krakowie i Katowicach.


Prokuratura zabezpieczyła majątek na kwotę 5 mln złotych poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej na części budowanych przez grupę przestępczą domów jednorodzinnych w Warszawie.


Zorganizowana grupa przestępcza działała w latach 2010 - 2013. O kierowanie grupą prokuratura oskarżyła byłego zawodowego boksera Dawida Kosteckiego ps. Cygan z Rzeszowa. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Przed dwoma laty Kostecki wyszedł z więzienia


To nie pierwsze kłopoty z prawem 36-letniego Kosteckiego, byłego zawodowego mistrza boksu, którego kariera trwa kilkanaście lat. W 2012 r. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący boksera na 2,5 roku bezwzględnego więzienia za współkierowanie grupą przestępczą. Dawid "Cygan" Kostecki wyszedł z więzienia w połowie 2014 r. 


PAP

grz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie