Nowe strażackie wyzwania. Trzeba gasić problemy finansowe
Zamiast gasić pożary myślą jak przetrwać finansową zapaść. Strażaczki w Chrzanowie żeby uzbierać na remont zabytkowej remizy wystąpiły w kalendarzu. W Alwerni strażacy przyjęli w swoje szeregi burmistrza. Ponad połowie jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej brakuje pieniędzy na mundury, sprzęt i remonty.
Dokładnie połowa - 15 kobiet przypada na 30 osobową jednostkę OSP w Chrzanowie (woj. małopolskie). To ta piękniejsza strona jednostki; brzydsza, to remiza, która wymaga generalnego remontu - koszt to 800 tys. złotych. Strażaczki postanowiły remizę ratować i wystąpiły w wyjątkowym kalendarzu.
Na inny ratunkowy pomysł wpadli strażacy z Alwerni (woj. małopolskie). Żeby ich problemy ochotników były lepiej zrozumiałe zaprosili w swoje szeregi burmistrza, który się na to zgodził.
Liczą, że m.in. dzięki temu uda się znaleźć dofinansowanie na zakup dwóch samochodów, bo obecnie używane praktycznie nie nadają się do użytku.
W Polsce działa ponad 16 tysięcy jednostek ochotniczych straży pożarnych. Ponad połowa OSP ma problem z pieniędzmi na umundurowanie, sprzęt, szkolenia i remonty remiz. Strażacy-ochotnicy gaszą pożary, ratują ludzi i ich dobytek. Działają bezinteresownie i służą wsparciem - wierzą, że dostaną je teraz, gdy oni go potrzebują.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze