Ministerstwo nie da pieniędzy na budowę podlaskiego lotniska
Resort infrastruktury nie ma pieniędzy na budowę i rozwój nowych lotnisk - taką odpowiedź ministerstwa otrzymał marszałek województwa podlaskiego, który chciał, aby rząd wsparł samorząd województwa w budowie regionalnego lotniska na Podlasiu.
Pomysł budowy lotniska w Podlaskiem ma już parę lat, choć nadal nie wiadomo, gdzie dokładnie miałoby powstać. Samorząd regionu jeszcze w poprzedniej kadencji z inwestycji zrezygnował. Argumentował to wysokimi kosztami budowy (szacunki mówią o kwocie ok. 320 mln zł netto) w sytuacji braku unijnego dofinansowania, a później - utrzymania lotniska.
W lutym w województwie odbyło się referendum ws. budowy; zdecydował o tym Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrujący skargę komitetu referendalnego.
Jednak z powodu zbyt niskiej frekwencji (12,96 proc.) było ono formalnie nieważne, choć prawie wszyscy głosujący byli za budową.
Z tego marszałek postanowił zwrócić się do rządu i Komisji Europejskiej o finansową pomoc przy takiej inwestycji.
Rząd "wspiera pozafinansowo"
Jak wynika z dokumentu udostępnionego we wtorek przez Podlaski Urząd Marszałkowski w Białymstoku, resort zaznaczył, że "nie dysponuje środkami budżetowymi, które mogłyby posłużyć jako wsparcie dla budowy i rozwoju nowych lotnisk".
Według ministerstwa, przy "rozwijaniu infrastruktury lotniskowej w kraju należy przede wszystkim wykorzystać już istniejące zasoby, poprzez modernizację i rozbudowę lotnisk istniejących".
Resort zaznaczył, że wspiera pozafinansowo proces rozwoju transportu lotniczego w Polsce przez inicjatywy legislacyjne.
Podkreślił też, że w perspektywie finansowej 2014-2020 Unia Europejska nie planuje dofinansowywania budowy lotnisk, a pieniądze będą przeznaczane jedynie na inwestycje poprawiające bezpieczeństwo i standard w portach lotniczych tzw. sieci TEN-T (8 największych lotnisk w Polsce).
Różnica zdań pomiędzy PIS a PO
W poniedziałek o regionalnym lotnisku rozmawiali na sesji radni sejmiku, w którym większość ma koalicja PSL-PO. Temat pojawił się przy sprawozdaniu z wydatków na referendum ws. lotniska (musiał je sfinansować samorząd).
Bogusław Dębski (PiS) mówił, że nawet jeżeli nie ma pieniędzy na budowę lotniska, "najpierw trzeba mieć chęć zrealizowania czegoś. I później szukać środków, szukać sprzymierzeńców też we władzach rządowych, jakie one by nie były".
- Strona rządowa odpowiedziała na nasze wystąpienie w sprawie budowy lotniska i "wysłała nas na drzewo"- odpowiedział radnemu wicemarszałek województwa Maciej Żywno (PO).
PAP
Czytaj więcej
Komentarze