Namalowała obraz zniszczonego miasta. Turecki sąd skazał ją za to na więzienie
Kurdyjska dziennikarka i malarka Zehra Doğan została skazana na dwa lata dziewięć miesięcy i 22 dni więzienia za to, że namalowała i upubliczniła obraz przedstawiający zniszczone przez tureckie siły zbrojne miasto Nusaybin w kurdyjskim regionie Turcji.
Została aresztowana w lipcu 2016 r. i oskarżona o powiązania z nielegalną Partią Pracujących Kurdystanu (PKK), uważaną przez rząd za organizację terrorystyczną. Według prokuratury, na związek artystki z terrorystami ma wskazywać jej obraz.
Obrazy i wpisy jako dowód oskarżenia
Przed aresztowaniem Doğan była również aktywną dziennikarką. Pracowała w redakcji "Jinhy", w której artykuły pisane są tylko w języku kurdyjskim, a zatrudnione są w niej tylko kobiety.
W śledztwie powiedziała, że jej jedyną zbrodnią jest to, że była dziennikarką i zarejestrowanym członkiem Związku Dziennikarzy Turcji.
Podczas procesu anonimowi świadkowie zeznali, że nie wiedzą, jak nazywa się oskarżona, ale wiedzą, że jedna z działaczek "była niska i miała kolczyk w nosie podobnie jak Zehra Doğan". Prokuratura wykorzystała w sprawie obrazy i jej wpisy w mediach społecznościowych.
- Zostałam skazana na prawie trzy lata tylko dlatego, że narysowałam turecką flagę na zniszczonych budynkach. Ja to tylko namalowałam - napisała na twiterze Doğan.
- Sztuka i obrazy nigdy nie powinny być wykorzystywane w taki sposób - powiedział po rozprawie prawnik artystki Asli Pasinli z Voice Project, międzynarodowej organizacji, która zobowiązała się do obrony swobody wypowiedzi i twórczej aktywności. - To atak na sztukę i artystyczną ekspresję - dodał.
news.artnet.com
Czytaj więcej