Spadek zachorowań i zgonów na gruźlicę w Europie

Technologie
Spadek zachorowań i zgonów na gruźlicę w Europie
Wikipedia.org/KrzysztofM

W Europie ogółem spada zachorowalność i liczba zgonów z powodu gruźlicy, więcej natomiast jest przypadków tej choroby wśród uchodźców, więźniów i osób z wirusem HIV - wykazał najnowszy raport Europejskiego Centrum Kontroli Chorób (ECDC).

Raport, przygotowany wspólnie ze Światową Organizacja Zdrowia (WHO), opublikowano z okazji przypadającego 24 marca Światowego Dnia Walki z Gruźlicą. Podkreśla się w nim, że w latach 2011-2015 na naszym kontynencie z powodu gruźlicy liczba zachorowań spadła o 4,3 proc., a liczba zgonów - o 8,5 proc.

 

W tym samym okresie aż o 40 proc. wzrosła liczba przypadków tej choroby u osób z wirusem HIV. Są oni bardziej narażeni na różne zakażenia, w tym gruźlicę, ponieważ mają osłabiony układ odpornościowy.

 

W 2015 r. na gruźlicę zmarło 1,8 mln ludzi

 

Dyrektor ECDC Andrea Ammon podkreśliła, że ogólny spadek zachorowań i zgonów na gruźlicę jest zachęcający, jednak są wciąż grupy, wśród których nie jest to nadal widoczne. Dlatego dalsze wysiłki w walce z epidemią tej choroby muszą przede wszystkim być skupione właśnie na tych osobach. Inaczej nie będzie możliwe wyeliminowanie gruźlicy w Europie i Azji Środkowej do 2050 r.

 

Ammon sugeruje, żeby częściej wykonywać testy u osób z wirusem HIV na obecność prątków gruźlicy, jak i po to, żeby wcześniej wykryć zakażenie obydwoma tymi infekcjami i podjąć odpowiednie leczenie.

 

Według WHO w 2015 r. na całym świecie z powodu gruźlicy zmarło około 1,8 mln ludzi, spośród których 400 tys. było jednocześnie zakażonych wirusem wywołującym AIDS. Ocenia się, że u nosicieli wirusa HIV ryzyko rozwinięcia się gruźlicy jest od 26 do 31 razy większe.

 

Dyrektor WHO na Europę Zsuzsanna Jakab podkreśla, że u osób z wirusem HIV jest większe ryzyko zakażenia prątkami gruźlicy opornymi na wiele leków, które są znacznie trudniejsze do leczenia. Gruźlica wielolekooporna jest szczególnym utrudnieniem do opanowania epidemii gruźlicy na świecie.

 

Tylko u połowy zakażonych leczenie kończy się sukcesem

 

W 2014 r. 480 tys. osób miało gruźlicę wielolekooporną (MDR-TB) wywołaną przez prątki oporne na izoniazyd i ryfampicynę. 190 tys. zmarło z tego powodu. Większość (60 proc.) chorych na MDR-TB to mieszkańcy 5 krajów: Indii, Chin, Pakistanu, Rosji i Ukrainy. W Polsce wykryto w 2014 r. 35 przypadków lekoopornej gruźlicy. Tylko u połowy z tych zakażonych leczenie kończy się sukcesem.

 

Według prof. Korzeniewskiej-Koseły z Zakładu Epidemiologii Instytutu Gruźlicy, wśród przebywających w Polsce obywateli Ukrainy nie odnotowano zachorowań na gruźlicę, jednak nie ma podstaw prawnych, aby przeprowadzać wśród nich badania. Wśród chorych zarejestrowanych z powodu gruźlicy w 2014 r. było 49 cudzoziemców (0,7 proc. wszystkich zachorowań).

 

Nieliczne były także zachorowania na gruźlicę u osób zakażonych HIV. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny w 2014 r. gruźlicę rozpoznano w naszym kraju u 13 chorych na HIV/AIDS.

 

PAP

dk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie