CBA zakończyło kontrolę w Urzędzie Marszałkowskim woj. Śląskiego. "Nie ma żadnych postawionych zarzutów"
- Na dzisiaj jedyne co mogę powiedzieć - że w związku z kontrolą nie ma żadnych postawionych zarzutów - poinformował w poniedziałek marszałek województwa Wojciech Saługa. Zapowiedział, że urząd ujawni protokół pokontrolny.
Prowadzona w urzędzie kontrola trwała dziewięć miesięcy: od 16 czerwca ubiegłego roku do 16 marca br. Zgodnie z przepisami, od dnia zakończenia kontroli kontrolowany ma siedem dni na przedstawienie swojego stanowiska do protokołu - termin ten upływa w najbliższy czwartek.
Przed podpisaniem protokołu kontrolowana instytucja ma prawo złożyć "umotywowane zastrzeżenia" do jego treści oraz prawo do odmowy podpisania protokołu. Jak mówił marszałek, obecnie trwają uzgodnienia dotyczące protokołu.
- Dzisiaj najważniejsze jest uzgodnić protokół, mamy czas do czwartku. Myślę, że ten protokół będzie mógł się stać jawny - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Saługa przed rozpoczęciem sesji Sejmiku Woj. Śląskiego.
"Procedury w CBA trwają dalej"
Zastrzegł, że zakończenie kontroli i opuszczenie urzędu przez funkcjonariuszy CBA nie oznacza zamknięcia wszystkich związanych z nią procedur. - Myślę, że to (kontrola w urzędzie – red.) jest jakiś etap prac, etap kontroli - powiedział marszałek.
Poinformował, że funkcjonariusze zabezpieczyli określoną ilość dokumentów, które zapewne będą teraz analizowane przez CBA. - Kontrola się kończy, ale procedury - z tego co rozumiem - w CBA trwają dalej - dodał Saługa.
Kontrole w Urzędach Marszałkowskich
Działania CBA w urzędzie marszałkowskim prowadzone były jako "kontrola określonych przepisami prawa procedur podejmowania i realizacji decyzji w przedmiocie wsparcia finansowego udzielonego w ramach wybranych programów operacyjnych na lata 2007-2013, w szczególności tych, których udzielającym wsparcia i beneficjentem jest Województwo Śląskie".
W połowie czerwca ubiegłego roku Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę rozdziału i wydatkowania środków unijnych przez 16 urzędów marszałkowskich. Zapowiadano wówczas, sprawdzane miały być też oświadczenia majątkowe marszałków województw.
Jak przekazywali 16 czerwca przedstawiciele CBA, kontrola w urzędach „dotyczy przede wszystkim tych projektów, w których urząd marszałkowski sam przyznawał sobie środki, sam je realizował i później sam rozliczał”.
17,3 mld euro
Kontrolą objęto decyzje finansowe dotyczące wybranych programów operacyjnych z lat 2007-13. Badana miała być zgodność z prawem ich podejmowania i realizacji przez urzędy marszałkowskie. Łączne środki w 16 programach regionalnych z lat 2007-13 wynosiły 17,3 mld euro.
Pod koniec czerwca ubiegłego roku podczas sesji Sejmiku Woj. Śląskiego o informację nt. kontroli CBA prosili radni PSL, które wraz z PO, SLD i Ruchem Autonomii Śląska tworzy rządzącą koalicję w regionalnym samorządzie.
Saługa przekazał wówczas m.in., iż kontrolujący deklarowali zamiar skontrolowania całej poprzedniej perspektywy unijnej - szczególnie pod kątem wniosków własnych. Sygnalizował też, że w urzędzie trwały wówczas również inne kontrole CBA, o których nie informowano publicznie.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze