"Obrona i środowisko to resorty, którymi rządzi Rydzyk". Tak twierdzi poseł PO
- Ministerstwo obrony i ministerstwo środowiska to są ministerstwa, którymi rządzi Tadeusz Rydzyk. Jarosław Kaczyński nic do tych ministerstw nie ma - powiedział w Polsat News poseł PO Tomasz Lenz. Posłowie dyskutowali m.in. o mocnej pozycji Bartłomieja Misiewicza w MON.
- To Rydzyk decyduje co tam w tych ministerstwach się dzieje. Kto jest ważny, a kto nie jest ważny. I tak naprawdę Jarosław Kaczyński , nie tylko Beata Szydło, nie ma wpływu na to, co niekiedy dzieje się w rządzie. To jest poważna sprawa - podkreślił Lenz.
- To są jakieś opowieści dziwnej treści - odpowiadał poseł Szymon Szynkowski vel Sęk z PiS.
- Te opowieści są domeną wieczornych rozmów posłów PO, którzy ze smutku nad utraconą władzą muszą sobie znaleźć jakiś temat. To temat zastępczy, choć zgadzam się tu z prezesem Kaczyńskim - dodał vel Sęk.
"Moje stanowisko jest całkowicie jednoznaczne. Bartłomiej Misiewicz powinien zniknąć ze sceny politycznej" - powiedział niedawno w rozmowie z serwisem onet.pl prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Na początku marca Bartłomiej Misiewicz wrócił z urlopu. Nie jest już rzecznikiem prasowym MON, pozostanie jednak na stanowisku szefa gabinetu politycznego ministra.
- Dlaczego minister tak go broni - dopytywała prowadząca rozmowę Agnieszka Mosór.
- To dobre pytanie do ministra Macierewicza - odparł poseł PiS.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze