Trump: nie wezmę udziału w dorocznej kolacji dla korespondentów

Świat
Trump: nie wezmę udziału w dorocznej kolacji dla korespondentów
PAP/EPA/Michael Reynolds

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że nie weźmie udziału w dorocznej kolacji dla korespondentów akredytowanych przy Białym Domu zaplanowanej na 29 kwietnia w Waszyngtonie. Przywódca poinformował o swej decyzji za pomocą Twittera.

Kolacja dla korespondentów przyciąga zazwyczaj dziennikarzy, osoby znane z pierwszych stron gazet oraz polityków - przypomina agencja Reutera. Decyzja o zignorowaniu tego wydarzenia wynika z napiętych relacji, jakie ukształtowały się na linii prezydent Trump - media liberalne, które są przezeń uważane za "wroga narodu" - pisze w komentarzu Reuters.

 

 

Wykluczenie mediów z briefingu

 

Reuters przypomina, że w piątek Biały Dom wykluczył niektóre media z nieformalnego briefingu sekretarza prasowego Seana Spicera. Wśród wykluczonych znaleźli się m.in. dziennikarze telewizji CNN, dzienników The New York Times i The Los Angeles Times oraz serwisów internetowych Politico i BuzzFeed.

 

Na briefing zaproszono natomiast media konserwatywne, m. in. One America News Network i Breitbart News, które przedstawiają nową administrację w pozbawionym uprzedzeńświetle.

 

Obecni byli też dziennikarze Reutersa, telewizji Bloomberg, CBS, ABC i Fox News oraz Hearst Newspapers. Briefing, z wyłączeniem kamer, tzw. "gaggle", odbył się nie w sali prasowej Białego Domu, ale w biurze Spicera. Nie było możliwości nagrywania obrazu. Można było natomiast zapisywać dźwięk.

 

Bloomberg i New Yorker także odcięły się od imprezy

 

Jeszcze nim Donald Trump zapowiedział, że nie weźmie udziału w kwietniowej kolacji Bloomberg i New Yorker ogłosiły, iż nie będą organizować wystawnych przyjęć stanowiących jej uzupełnienie w przeszłości.

 

Kolację dla dziennikarzy należących do stowarzyszenia korespondentów akredytowanych przy Białym Domu kończyło tradycyjnie humorystyczne przemówienie urzędującego prezydenta.

 

Krytycy tego wydarzenia twierdzili, że impreza służy ocieplaniu wizerunku rządzących, osłabiając zmysł krytyczny dziennikarzy - zaznacza w podsumowaniu Reuters.

 

PAP

 

 

mta/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie