Lista warszawskich nieruchomości - ich zwrotu mogą żądać dawni właściciele
Warszawski ratusz opublikował listę 48 nieruchomości, o których zwrot mogą ubiegać się przedwojenni właściciele. Muszą to zrobić w ciągu sześciu miesięcy, po tym czasie przejdą one na własność Skarbu Państwa. Lista powstała po przyjęciu ustawy o gospodarce nieruchomościami, która weszła w życie w 2016 r. Przeciw ustawie protestowały środowiska żydowskie.
"Prezydent m. st. Warszawy wzywa Wnioskodawcę lub jego następców prawnych, aby w terminie sześciu miesięcy od dnia ukazania się niniejszego ogłoszenia zgłosili się do Urzędu, podając swój aktualny adres zamieszkania, a następnie w terminie kolejnych trzech miesięcy udowodnili swe prawa do Nieruchomości, pod rygorem umorzenia Postępowania dekretowego" - napisano w ogłoszeniach. Każde z nich opublikowane jest po polsku i angielsku.
Przypomniano również, że w "przypadku bezskutecznego upływu sześciomiesięcznego terminu do zgłoszenia swojego udziału w sprawie i podania aktualnego adresu, a w razie zgłoszenia swych praw i podania adresu - po bezskutecznym upływie terminu kolejnych trzech miesięcy, Postępowanie dekretowe zostanie umorzone".
"Sześć miesięcy to za mało"
Na liście znalazło się 48 nieruchomości. Lista wynika z ustawy o gospodarce nieruchomościami, która weszła w życiu w 2016 i spotkała się z krytyką środowisk żydowskich za granicą oraz została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Przed TK występowała m.in. World Jewish Restitution Organization, która sprzeciwiała się tym regulacjom prawnym, a teraz podkreśla, że okres sześciu miesięcy jest zbyt krótki na przeprowadzenie postępowania administracyjnego.
W lipcu 2016 TK uznał, że ustawa jest zgodna z konstytucją.
Według ustawy, o zwrot mienia nie mogą ubiegać się osoby, które przed 1988 r. nie złożyły stosownych dokumentów. Jeżeli takie złożyły, a ich sprawa nie została rozpatrzona, mają teraz sześć miesięcy na ponowne złożenie wniosku i trzy miesiące na udowodnienie swego prawa do nieruchomości. Jeśli tego nie zrobią, nieruchomość przejdzie bezpowrotnie na rzecz Skarbu Państwa. Z restytucji wyłączone będą, niezależnie od złożonej przez właścicieli dokumentacji, budynki użyteczności publicznej: szkoły, boiska, siedziby instytucji państwowych.
Ustawa miała uderzyć w handlarzy roszczeń
W październiku 1945 roku władze PRL wydały tzw. dekret Bieruta, który przenosił własność nieruchomości w stolicy na warszawski samorząd. Wszystko po to, by m.in. ułatwić odbudowę miasta.
Po upadku komunizmu część właścicieli postanowiła odzyskać swoją własność. Pojawili się też tzw. handlarze roszczeniami, którzy w imieniu nieżyjących osób odzyskiwali nieruchomości.
To z tego powodu poprzedni parlament postanowił wprowadzić ustawę, która pozwoli skończyć z taką praktyką w stolicy.
jewish.pl, polsatnews.pl
Komentarze