Wiceprezydent USA: Rosja musi respektować porozumienia pokojowe z Mińska
- Żaden kraj nie jest w stanie w pojedynkę rozwiązać problemów, z którymi boryka się dzisiejszy świat - powiedziała w sobotę kanclerz Niemiec Angela Merkel na rozpoczęcie drugiego dnia 53. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Wiceprezydent USA Mike Pence zapewnił, że USA twardo wspierają NATO, a "Rosja musi respektować porozumienia pokojowe z Mińska"
- Konieczne są wspólne wysiłki, co oznacza, że musimy wzmocnić międzynarodowe struktury, uczynić je bardziej skutecznymi - podkreśliła szefowa niemieckiego rządu, dodając, iż dotyczy to zarówno Unii Europejskiej, jak i NATO oraz ONZ.
Merkel potwierdziła, że rząd Niemiec będzie dążył do zwiększenia wydatków na wojsko do 2 proc. PKB. Zapowiedziała, że "nie ustanie" w wysiłkach zmierzających do poprawienia relacji z Rosją, która jest sąsiadem UE.
Przed południem głos na konferencji w Monachium zabrał wiceprezydent USA Mike Pence. - Zapewniam was w imieniu prezydenta Donalda Trumpa: USA twardo wspierają NATO i wypełnią swe zobowiązania na rzecz Sojuszu Atlantyckiego - oświadczył.
Mówiąc o Rosji i porozumieniach z Mińska wyraził oczekiwanie, iż Kreml będzie "działać na rzecz deeskalacji przemocy na wschodniej Ukrainie".
- Wiedzcie, że Stany Zjednoczone nadal będą czynić Rosję odpowiedzialną (za przestrzeganie porozumień z Mińska - red.), nawet jeśli szukamy wspólnej płaszczyzny porozumienia, którą, jak uważa prezydent Trump, trzeba znaleźć - powiedział Pence.
To pierwsze poza Ameryką programowe wystąpienie wiceprezydenta USA dotyczące polityki zagranicznej i bezpieczeństwa po zmianie władzy w Waszyngtonie.
PAP
Czytaj więcej