"Podejrzewam, że znowu będzie krzyk, znowu będzie awantura". Wiceminister o reformie sądownictwa

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda spotka się z przedstawicielami organizacji prawniczych. Głównym tematem rozmów ma być sytuacja dotycząca wymiaru sprawiedliwości.

 

- To, że przedstawiciele środowiska sędziowskiego spotykają się z prezydentem, to normalne. To oni złożyli propozycję takiego spotkania. Pan prezydent się zgodził. Jest w tej chwili dyskusja. My mamy przygotowane dwa projekty, m.in. o Krajowej Radzie Sądownictwa, ale będą też nowe. Pracujemy nad nowelizacją dotyczącą Sądu Najwyższego i kwestią dotyczącą postępowań dyscyplinarnych. W tym zakresie pojawi się nowa izba, izba dyscyplinarna - powiedział na antenie Polsat News Michał Wójcik.

 

"Sprawy nie są załatwiane od ręki"

 

Według wiceministra, jednym z głównych problemów polskiego wymiaru sprawiedliwości jest przewlekłość procesów. - Każdy, kto miał się okazję zderzyć z wymiarem sprawiedliwości w naszym kraju, dobrze wie, że sprawy nie są załatwiane od ręki. Chociaż sędziów jest sporo, bo ponad 10 tysięcy, to ich efektywność jest dosyć niska - powiedział wiceminister sprawiedliwości.

 

"Pracujemy nad algorytmem"

 

Zaznaczył, że nie chce atakować sędziów, jednak czasami według niego mają oni nierównomiernie rozłożoną pracę. Dlatego "w ministerstwie sprawiedliwości pracujemy nad algorytmem, który ma decydować o tym, jak przydzielać pracę sędziów. Będzie losowanie sędziów, będzie większa sprawiedliwość" - powiedział Wójcik.

 

- Podejrzewam, że znowu będzie krzyk, znowu będzie awantura, że chcemy coś reformować, ale my robimy to dla ludzi – dodał wiceminister. Według niego, ludzi burzą takie sprawy, jak ostatnia związana z gangsterem "Hossem" (niezastosowanie aresztu dla pomysłodawcy tzw. mafii wnuczkowej). - To pokazuje, jak działa nasz system sprawiedliwości (...), ludzie uważają, że wymiar sprawiedliwości wymaga bardzo gwałtownych reform, powinno to być zrobione już wiele lat temu - ocenił.

 

Polsat News, polsatnews.pl

Czytaj więcej