Pilna narada MSWiA z BOR. "Samochodem, którym jechała premier, kierował doświadczony funkcjonariusz"

Polska
Pilna narada MSWiA z BOR. "Samochodem, którym jechała premier, kierował doświadczony funkcjonariusz"
PAP/Jacek Bednarczyk

Doświadczony funkcjonariusz Biura Ochrony Rządu kierował rządową limuzyną, którą jechała premier Beata Szydło - wyjaśnił pełniący obowiązki szefa BOR płk Tomasz Kędzierski podczas pilnej narady z szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem, zwołanej po wypadku w Oświęcimiu.

Według Kędzierskiego funkcjonariusz jest w służbie od 2002 roku i był kierowcą w grupach ochronnych byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Od początku rządu PiS jest kierowcą premier Beaty Szydło. Posiada prawo jazdy kategorii B,C,D a także uprawnienia do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi.

 

Pełniący obowiązki szefa BOR poinformował, że kolumna trzech pojazdów Biura Ochrony Rządu była prawidłowo oznakowana i poruszała się z prędkością około 50 km/h. Zapewnił, że kierowcy samochodów zachowali się prawidłowo. Uniknęli zderzenia z seicento - w przeciwnym razie mogło dojść od zmiażdżenia fiata.

 

Prędkość kolumny "nie była nadmierna"

 

Wcześniej policja poinformowała, że prędkość kolumny z limuzyną premier Beaty Szydło "raczej nie była nadmierna". - Przed zdarzeniem kolumna opuściła rondo, to dosłownie kilkadziesiąt metrów - poinformował w piątek rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

 

Dodał, że kierowcy zostali przebadani na zawartość alkoholu. Byli trzeźwi.

 

Samochód, którym podróżowała premier Szydło, to pancerne audi A8 z 2016 roku.

 

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie