Miało być mniej samobójstw, a jest więcej. Fiasko programu ochrony zdrowia psychicznego

Technologie
Miało być mniej samobójstw, a jest więcej. Fiasko programu ochrony zdrowia psychicznego
Pixabay

Nie udało się ograniczyć zagrożeń dla zdrowia psychicznego, ani polepszyć jakości życia osób z zaburzeniami psychicznymi i ich bliskich - oceniła NIK efekty Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Zdaniem Izby, celów nie zrealizował ani rząd, ani samorząd. Jako jedną z głównych przyczyn NIK wymienia ogólnikowość zadań, brak koordynacji i niezaplanowanie pieniędzy.

Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego przewidywał m.in. działania mające ograniczyć problem samobójstw. Jednak w okresie jego realizacji wzrosła liczba zamachów samobójczych zakończonych zgonem o ponad 60 proc. - z 3839 w 2011 r. (pierwszy rok obowiązywania Programu) do 6165 w 2014 r.

 

Samobójstw w Polsce więcej niż w innych krajach UE


W Polsce co roku ginie śmiercią samobójczą więcej osób niż w wypadkach komunikacyjnych. Samobójstwo jest zjawiskiem wielowymiarowym, ale czynnikiem dominującym jest występowanie zaburzeń psychicznych (głównie psychotycznych i depresyjnych), a dzięki wczesnemu wykrywaniu problemów psychicznych można efektywniej leczyć i zapobiec wielu próbom samobójczym.


W Polsce wskaźnik liczby zgonów z powodu samobójstw, przypadających na 100 tys. mieszkańców, znacznie przekracza średnią wartość dla  państw Unii Europejskiej.


Według danych Eurostatu wskaźnik ten wyniósł 16,35 w 2013 r., podczas  gdy w średnia dla UE osiągnęła 11,67.

 

 

Zła organizacja opieki psychiatrycznej

 

O zagrożeniu realizacji programu Najwyższa Izba Kontroli alarmowała już w 2012 r. po kontroli "Przestrzegania praw pacjenta w lecznictwie psychiatrycznym".


W opinii ekspertów z dziedziny ochrony zdrowia niski poziom finansowania i zła organizacja opieki psychiatrycznej są głównymi barierami powodującymi ograniczony dostęp do świadczeń dla pacjentów z zaburzeniami psychicznymi. Program ochrony zdrowia psychicznego miał zapoczątkować proces tworzenia optymalnych rozwiązań organizacyjnych w leczeniu psychiatrycznym.


W Programie założono odejście od dominującego dotychczas modelu azylowego (izolacyjnego) postępowania z chorymi psychicznie na rzecz środowiskowego modelu psychiatrii, który jest bardziej przyjazny dla pacjentów i ich rodzin, łatwiej dostępny, skuteczniejszy oraz tańszy. Podstawę funkcjonowania środowiskowego modelu opieki psychiatrycznej miały stanowić Centra Zdrowia Psychicznego jako jeden z najistotniejszych elementów Programu.

 

Nie poprawiono jakości życia


NIK negatywnie ocenia też nieosiągnięcie założonych celów i niezrealizowanie większości  zaplanowanych zadań, zarówno przez administrację rządową, jak i samorządową. Zwraca uwagę, że tym samym nie doprowadzono do ograniczenia występowania zagrożeń dla zdrowia psychicznego, nie osiągnięto poprawy jakości życia osób z zaburzeniami psychicznymi i ich bliskich oraz lepszej dostępności świadczeń opieki zdrowotnej w latach 2011-2015.


Fiasko  programu uniemożliwiło tworzenie spójnego i  zróżnicowanego systemu skutecznej prewencji i leczenia zaburzeń psychicznych, a także poprawę jakości życia oraz integrację społeczną osób z zaburzeniami psychicznymi.

 

Więcej pieniędzy albo nic z tego nie będzie

 

We wnioskach pokontrolnych NIK wskazuje, że sposób organizacji opieki psychiatrycznej w Polsce, obok niskiego poziomu finansowania, stanowi główną barierę ograniczającą dostęp do świadczeń dla pacjentów z  zaburzeniami psychicznymi. Dlatego niezbędne jest, twierdzi Izba, jak najszybsze wdrożenie nowej edycji Programu na lata 2017-2022 i wyeliminowanie nieprawidłowości.

 

Według Izby, kluczowe znaczenie ma zabezpieczenie źródeł finansowania zadań zaplanowanych w  nowej edycji Programu, gdyż w przeciwnym wypadku powtórzy się sytuacja z lat 2011-2015 i  założone cele nie zostaną osiągnięte.

 

polsatnews.pl

grz/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie