Przed wylotem do Warszawy połknęła 0,75 kg kokainy. "Wciąż wydala z organizmu kapsułki"
Wenezuelka przemycająca narkotyki została zatrzymana na lotnisku Chopina w Warszawie. Przewieziono ją do szpitala, aby tam wydaliła wszystkie kapsułki z narkotykiem.
28-letnia obywatelka Wenezueli przyleciała do Warszawy z Sao Paulo, przesiadając się w Zurychu. Keyla Josefina P. została zatrzymana przez celników 22 stycznia na Okęciu. Kobietę zdradził stan jej zdrowia.
Podróżna została poddana wstępnym testom na obecność narkotyków w ślinie, następnie w moczu. Mimo niejednoznacznego wyniku narkotestów, podjęto decyzję o przewiezieniu Wenezuelki do szpitala. Wykonane tam badanie tomografii komputerowej przewodu pokarmowego potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy celnych, że kobieta połknęła narkotyki.
80 kapsułek w żołądku
Jak ustalono, przemycana w żołądku kokaina zapakowana była łącznie w 80 kapsułek o łącznej wadze 0,75 kg. Wartość narkotyku to blisko 700 tys. zł.
Dopóki kobieta nie pozbędzie się wszystkich kapsułek będzie w szpitalu pod nadzorem policji.
Wenezuelce postawiono zarzut próby przemytu narkotyków, za co grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Zastosowano wobec niej areszt na okres trzech miesięcy.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze