Niemcy uruchamiają nowy program dla obcokrajowców. Dadzą imigrantom pieniądze za powrót do domu

Świat
Niemcy uruchamiają nowy program dla obcokrajowców. Dadzą imigrantom pieniądze za powrót do domu
Flickr.com

Rząd w Berlinie chce ograniczyć liczbę imigrantów oferując im pieniądze za dobrowolny powrót do domu. Na program nazwany "Pomoc startowa plus" przewidziano około 40 mln euro.

Imigranci, których wniosek o azyl w Niemczech został odrzucony, mogą otrzymać premię pieniężną za dobrowolny powrót do swego kraju. Zgodnie z przepisami uchodźcy powinni być przymusowo wydaleni bez żadnego wsparcia. Jednak niemieckie władze uznały, że lepiej będzie zapłacić, aby uchodźcy wrócili do siebie i nie próbowali ponownie przedostać się do Niemiec. Od lutego na pomoc finansową w ramach specjalnego programu "Pomoc startowa plus" ("Starthilfe Plus") mogą liczyć także te osoby, których wniosek azylowy jest jeszcze rozpatrywany.

 

Zgoda na dobrowolny powrót się opłaca

 

Na ten program rząd w Berlinie chce przeznaczyć około 40 mln euro. Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) już podczas rejestrowania osób ubiegających się o azyl będzie informował o możliwości otrzymania  premii za dobrowolny powrót do domu. Uchodźcy będą również o takiej możliwości informowani w centrach przyjmowania uchodźców poprzez ulotki i filmy edukacyjne.

 

Po wyrażeniu zgody na dobrowolny powrót do kraju pochodzenia, osoby ubiegające się o azyl mogą otrzymać pieniądze na bilet i kieszonkowe, pomoc na zagospodarowanie się i dodatkowe pieniądze na udział w programie reintegracyjnym. Ile pieniędzy ostatecznie dostaną, zostanie ustalone w indywidualnej rozmowie z urzędnikami realizującymi program "Pomoc startowa plus". Wypłata będzie jednorazowa. W razie późniejszego powrotu do Niemiec osoby, które przyjęły premię pieniężną, będą musiała ją zwrócić.

 

Osobom, których wniosek o azyl został odrzucony, Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców może wypłacić 1200 euro, dzieciom do lat 12 tys. 600 euro, a rodzinie liczącej więcej niż cztery osoby dodatkowe 500 euro. Dochodzi do tego pomoc finansowa za dobrowolny powrót do określonych państw, wypłacana z innego programu rządowego.

 

Dorośli przybyli do Niemiec z Etiopii, Afganistanu, Erytrei, Gambii, Ghany, Iraku, Iranu, Nigerii i Pakistanu otrzymają w ramach tego programu po 500 euro, a ich dzieci po 250 euro. Jedna rodzina może otrzymać maksymalnie 1500 euro. Uchodźcy z państw Maghrebu, innych państw afrykańskich, Rosji oraz takich państw azjatyckich jak Indie czy Sri Lanka, mogą dostać 300 euro, a ich dzieci po 150 euro, ale maksymalnie 900 euro na rodzinę.

 

Kosowo też dostanie

 

Na żadną pomoc finansową nie mogą liczyć przybysze z państw bałkańskich. Otrzymają jedynie zwrot kosztów podróży do domu. Wyjątkiem jest Kosowo. Obywatele Kosowa mogą bowiem skorzystać z odrębnego programu pomocowego.

 

Dodatkowo, w ramach Sieci Europejskiego Instrumentu Reintegracji (ERIN), Unia Europejska oferuje uchodźcom z Afganistanu, Iranu, Nigerii, Pakistanu i Somalii pomoc finansową w wysokości 700 euro. Jeśli zgłoszą oni chęć prowadzenia działalności gospodarczej w swoim kraju, mogą otrzymać dodatkową pomoc finansową w maksymalnej wysokości 2700 euro. Po powrocie do kraju zostaną poddani darmowym badaniom lekarskim i umieszczeni w bezpłatnych kwaterach. W razie potrzeby mogą także liczyć na pomoc prawną. Przewiduje się też udzielenie im pomocy w znalezieniu mieszkania, pracy i dalszego kształcenia się.

 

Federalne ministerstwo gospodarki i energii pracuje obecnie z ministerstwem współpracy gospodarczej i rozwoju nad programem "Migracja dla rozwoju" ("Migration für Entwicklung") adresowanym do imigrantów, którzy zgodzili się na dobrowolny powrót do kraju pochodzenia po otrzymaniu w Niemczech odmowy udzielenia azylu. Jak podaje "Süddeutsche Zeitung", na jego cele przewiduje się przeznaczyć ok. 150 mln euro. Program ma służyć zakładaniu i rozbudowie prywatnych firm w państwach, do których powrócili migranci odesłani z Niemiec.

 

W 2016 roku powróciło 55 tys. migrantów

 

Władze niemieckie chcą jak najszybciej uruchomić program "Pomoc startowa plus". Osoby, których wniosek azylowy został odrzucony, powinny skontaktować się z  urzędem ds. cudzoziemców, żeby dowiedzieć się w nim, w jakim czasie mają opuścić Niemcy. Z reguły powinno to nastąpić w ciągu 30 dni. Jeśli czyjś wniosek azylowy został z góry odrzucony jako nienadający się do rozpatrzenia z przyczyn oczywistych, dana osoba powinna wyjechać z RFN w ciągu tygodnia, informuje Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców.

 

W 2016 roku Niemcy wydały 21,5 mln euro na opłacenie kosztów powrotu do kraju pochodzenia ok. 55 tys. migrantów. Większość z nich stanowili obywatele państw bałkańskich. Na powrót do domu zdecydowała się także część migrantów z Iraku (3300), Afganistanu (2300) i Iranu (1600).

 

Pro Asyl krytykuje: "Wydalenie w inny sposób"

 

Rządowy plan oferowania przybyszom pieniędzy za zgodę na dobrowolny powrót do kraju pochodzenia skrytykowała niemiecka organizacja pomocy migrantom i uchodźcom Pro Asyl.

 

- Odrzucamy ten program w jego obecnej formie. Potrzebny jest nam uczciwy i powszechny program niezależnego doradztwa na temat niemieckiej procedury azylowej - oświadczył w wywiadzie dla Deutsche Welle jej przedstawiciel na Europę Karl Kopp.

 

Deutsche Welle

dk/hlk/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie