Brytyjczyk po urazie mózgu zaczął mówić z polskim akcentem. "Wracaj skąd przyjechałeś" - usłyszał na ulicy

Świat
Brytyjczyk po urazie mózgu zaczął mówić z polskim akcentem. "Wracaj skąd przyjechałeś" - usłyszał na ulicy
YouTube

37-letni mieszkaniec Hull doznał wypadku w pracy, po którym zaczął mówić z obcym akcentem - według Brytyjczyków najbardziej przypominającym polski. - Niektórzy mówią mi, żebym wracał, skąd przyjechałem - powiedział mężczyzna.

Do wypadku, w którym ucierpiał Robert Pailing doszło w październiku 2015 roku w zakładzie przetwórstwa ryb w Hull w East Yorkshire. Mężczyzna pracował w pomieszczeniu z wysokim stężeniem tlenku węgla, bo jego pracodawca nie wywietrzył pomieszczenia z oparów chemikaliów.

 

Diagnoza: uszkodzenie mózgu

 

Po powrocie do domu Pailing doznał zapaści. Lekarze miejscowego szpitala postawili diagnozę. Ich zdaniem doszło do poważnego uszkodzenia mózgu.

 

Mężczyzna nie mógł samodzielnie nacisnąć klamki w drzwiach, pisać ani nawet płynnie mówić. Dowiedział się także, że już nigdy nie będzie pracował. Bezpośrednim następstwem urazu jest to, że teraz posługuje się językiem angielskim z akcentem charakterystycznym dla Polaków.

 

 

Dostał polską gazetę na ulicy

 

Pailing stwierdził, że z powodu swojej wymowy spotyka się z licznymi nieprzyjemnościami. Niektórzy mówią, żeby wracał skąd przyjechał. - Tłumaczę im, że urodziłem się w Hull, a moje kłopoty z wymową zaczęły się w wyniku wypadku - powiedział 37-latek.

 

Mężczyzna poinformował także, że zdarzają się zabawne sytuacje wynikające z jego nowego akcentu. Wspomniał, że jeden z przechodniów, usłyszawszy jego akcent, wręczył mu polską gazetę.

 

16 tysięcy za złamanie zasad

 

W zeszłym tygodniu pracodawca Roberta usłyszał wyrok sądu w Hull, zgodnie z którym musi zapłacić 16 tys. funtów za złamanie zasad bezpieczeństwa. Jak mówią lekarze - Robert Paling do końca życia nie będzie już zdolny do wykonywania swojego zawodu.

 

dailymail.co.uk, polsatnews.pl

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie