Tyszka: Kukiz'15 zapyta Kuchcińskiego o powód zwolnienia komendanta Straży Marszałkowskiej
Stanisław Tyszka jest za zaostrzeniem kar finansowych dla posłów, choć dla osób okupujących sejmową mównicę i salę plenarną proponuje amnestię. - Zobaczymy, jak oni będą dalej się zachowywali. Niestety mamy taki system, że ci posłowie często reprezentują bardzo niski poziom intelektualny, moralny i estetyczny - powiedział w "Graffiti" wicemarszałek Sejmu z Kukiz'15.
- To co się wówczas działo, to nie była próba puczu. To jest po prostu konsekwencja tego, jacy ci ludzie są. Niestety, takich mamy przedstawicieli, bo taką mamy ordynację - ocenił Tyszka.
Są ważniejsze problemy
Jego zdaniem obie strony nie powinny zaostrzać konfliktu. - Polska ma bradzo poważne problemy: bilion zł zadłużenia, 2,5 mln osób na emigracji, natomiast my oglądamy nieustanną, żenującą wojenkę P0 i PiS-u - stwierdził.
W jego przekonaniu obie te partie chcą, aby Polacy rozmawiali na tematy zastępcze, "oglądali spektakle medialne", a nie interesowali się życiem publicznym, tym jak wydawane są nasze pieniądze. - To zasadniczy problem polskiej polityki - zaakcentował.
"Rafał był jednym z najlepszych posłów po 89 r."
Polityk stwierdzi, że w ogóle nie interesuje go "wojenka PO-PiS". Takie sytuacje jak śmierć Rafała Wójcikowskiego (poseł Kukiz’15 zginął w czwartek w wypadku samochodowym - red.) i sposób, w jaki on prowadził politykę przypomina nam wszystkim, żebyśmy nie dali się wciągnąć w tę nawalankę, tylko uczciwie pracowali dla Polski - powiedział.
Nawiązując do śmierci posła stwierdził, że był to "bardzo smutny dzień". - Rafał był jednym z najbardziej merytorycznych, najlepszych posłów po 1989 roku. Był wybitnym ekonomistą, specjalizującym się w kryzysie demograficznym, autorem naszej koncepcji modyfikacji programu 500 plus. Mocno krytykował jego obecny kształt. Twierdził, że nie zmieni on sytuacji demograficznej - oświadczył wicemarszałek Sejmu.
Zapytają o przyczynę zwolnienia komendanta
Tyszka był zaskoczony informacjami o odwołaniu komendanta Straży Marszałkowskiej.
- Nie miałem żadnej informacji od marszałka Sejmu, na pewno będę z nim o tym rozmawiał, zapytam o przyczyny - zapowiedział polityk Kukiz'15.
Pierwszy nieoficjalnie informację o odwołaniu komendanta pojawiły się w czwartek. - Jeżeli to się potwierdzi, to będziemy oczywiście pytali o powód odwołania szefa Straży Marszałkowskiej - skomentował wówczas te doniesienia szef klubu PO Sławomir Neumann. Podkreślił, że sejmowi strażnicy "bardzo przyzwoicie" zachowali się podczas niedawnego protestu opozycji. - Nie rozumiem więc tej decyzji. Być może za tę przyzwoitość właśnie, zachowanie się Straży Marszałkowskiej, głową zapłacił szef Straży - dodał przewodniczący klubu PO.
Polsat News
Czytaj więcej