Trzylatek zadzwonił po pomoc. Chciał ratować mamę

Polska
Trzylatek zadzwonił po pomoc. Chciał ratować mamę
KWP Rzeszów

3-latek z Łańcuta okazał się nad wiek dojrzałym i rezolutnym chłopcem. Zadzwonił do babci, mówiąc, że mama jest w łazience i nie reaguje na wołanie, ani na płacz jego 6-miesięcznej siostrzyczki. Okazało się, ze kobieta zasłabła.

Po telefonie od wnuczka kobieta zdenerwowana zawiadomiła policję. Uznała, że coś złego mogło stać się jej córce.


Pod wskazany przez zgłaszającą adres natychmiast wysłano policjanta, który akurat był na patrolu w okolicy. O zdarzeniu powiadomiono również pogotowie ratunkowe i straż pożarną. Policjantowi i ratownikom medycznym drzwi otworzyła 30-letnia kobieta. Wyjaśniła, że źle się poczuła i zasłabła. Dopiero jej 3-letni syn ją dobudził.


Kobiecie pomocy medycznej udzielił lekarz pogotowia, natomiast przybyli na miejsce strażacy sprawdzili mieszkanie, by upewnić się, że nie ulatnia się w nim gaz. Instalacja okazała się szczelna, a matka dzielnego trzylatka nie wymagała hospitalizacji.

 

polsatnews.pl

grz/kan/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie