Cyrk działał 146 lat. Ogłosił zamknięcie. Przez protesty obrońców zwierząt
Znany na całym świecie amerykański cyrk braci Ringling, który słynął z numerów z tresowanymi słoniami ogłosił zamknięcie. Po 146 latach nieprzerwanej działalności właściciel poddał się. Przegrał z internetem i obrońcami praw zwierząt. A ci piszą w sieci: "Zwycięstwo". W 2014 roku doszło do wypadku podczas przedstawienia: osiem akrobatek spadło na niezabezpieczoną podłogę wraz z ciężkim trapezem.
Słynny amerykański cyrk Ringling Bros. and Barnum & Bailey Circus ogłosił w niedzielę, że w maju da ostatnie przedstawienie zatytułowane "Najwspanialsze Show Świata" i zostanie ostatecznie zamknięty po 146 latach działalności. Jednym z powodów są m.in. protesty obrońców praw zwierząt. Uważają oni, że wykorzystywanie zwierząt w przedstawieniach cyrkowych powinno zostać zakazane.
Kenneth Feld, właściciel cyrku, oświadczył, że do decyzji o zamknięciu interesu przyczyniły się także: spadająca liczba widzów, wysokie koszty utrzymania, zmieniające się gusta widzów. Jednak znaczenie miały także procesy sądowe z organizacjami obrońców praw zwierząt.
W maju ostatni numer, ostatnia sztuczka
Ostatnie przedstawienie cyrk Ringling Bros. and Barnum & Bailey Circus da 21 maja w hali Nassau Veterans Memorial Coliseum Uniondale w stanie Nowy Jork.
Ringling Bros. and Barnum & Bailey Circus rozpoczął działalność w połowie XIX wieku, przyciągając rzesze widzów pokazami egzotycznych zwierząt, efektownymi kostiumami i wyczynami akrobatów. Powstał z połączenia obwoźnego widowiska z udziałem zwierząt i okazów będących wybrykami natury, należącego do Phineasa Taylora Barnuma, z trupą pięciu braci Ringling, zabawiających publiczność żonglerką i odgrywaniem skeczów.
Przegrali z internetem i obrońcami praw zwierząt
Jednak z czasem popularność cyrku zaczęła maleć, do czego przyczyniła się rosnąca widownia kina, telewizji, a ostatnio internet i gry komputerowe.
Obrońcy praw zwierząt przyjęli wiadomość o zamknięciu cyrku z uznaniem. Działacze PETA (People for the Ethical Treatment of Animals) w wydanym oświadczeniu napisali, że z radością witają zakończenie najsmutniejszych na świecie przedstawień z punktu widzenia dzikich zwierząt", a Humane Society of the United States pochwaliło "decyzję cyrku o odejściu od instytucji opartej na nieludzkich pokazach z udziałem dzikich zwierząt".
"Zwycięstwo! Po 36 latach protestów cyrk braci Ringling zostanie zamknięty w maju!" - napisała PETA na swojej stronie dodając: "To koniec!".
W 2016 roku cyrk musiał zrezygnować z pokazów słoni po długim i kosztownym procesie przed sądem. Zwierzęta te cyrkową emeryturę spędzają teraz w rezerwacie na Florydzie. Dwa lata wcześniej cyrk ten wygrał z kolei ponad 25 mln dol. w ramach ugody z różnymi organizacjami praw człowieka. Ugoda ta zakończyła trwający 14 lat proces w sprawie oskarżeń, że pracownicy cyrku znęcają się nad zwierzętami.
Wykluczenie z programu przedstawień słoni, które były symbolem cyrku i jego główną atrakcją, przypieczętowało los całego przedsięwzięcia - oceniła Juliette Feld, córka dyrektora cyrku.
Osiem akrobatek spadło z trapezem
W maju 2014 roku, gdy cyrk braci Ringling występował w Providence w stanie Rhode Island, doszło do groźnego wypadku. Podczas występu oberwał się trapez, na którym ewolucje wykonywało osiem akrobatek. Dziewięć osób, w tym asystent stojący pod trapezem, zostało rannych, w tym kilka bardzo ciężko. Obrażenia to złamania i poważne urazy narządów wewnętrznych. Upadek nastąpił z około 10 metrów na niczym niezabezpieczone podłoże. Przyczyna był pęknięty karabinek.
Rodzina Feldów zapowiedziała, że występujące jeszcze w przedstawieniach zwierzęta - lwy, tygrysy, wielbłądy, osły, alpaki, kangury i lamy - zostaną przekazane w ręce nowych, odpowiedzialnych właścicieli. Pracę straci większość z około 500 osób zatrudnionych przy przedstawieniach.
Firma poprosiła swoich klientów, aby wraz z rodzinami wybrali inne jej produkcje m.in.: Marvel Universe LIVE!, Monster Jam, Monster Energy Supercross, AMSOIL Arenacross, Disney On Ice i Disney Live!
PAP, polsatnews.pl
Komentarze