Szczecin: sprzedali narkotyki za 800 tys. zł. Są oskarżeni
Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie dziewięcioosobowej grupy zajmującej się handlem narkotykami. Śledztwo w tej sprawie zakończyło się pod koniec ubiegłego roku. Na ślad gangu wpadli zachodniopomorscy policjanci, którzy zatrzymali handlarzy w październiku. Sprawcom grożą kary do 15 lat więzienia.
Były szef wydziału antynarkotykowego skazany za przemyt narkotyków
Czesi wycofali ze sprzedaży polską herbatę. Twierdzą, że zawiera szkodliwe substancje
Dowody przeciwko grupie przestępczej, która działała na terenie Szczecina i Mierzyna od stycznia 2015 r. do grudnia 2015 r. zebrali policjanci z wydziału ds. zwalczania przestępczości narkotykowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Kierował nią 23-letni mieszkaniec Przecławia, w przeszłości dwukrotnie karany między innymi za groźby karalne.
Kierował z elektroniczną obrączką
W dniu zatrzymania 7 października 2015 r. odbywał on za ten czyn karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego.
Mężczyzna kierował gangiem, kierował czynnościami poszczególnych członków grupy i decydował o czasie, miejscu oraz ilości kupowanych narkotyków. Podejrzany sam wybierał dostawców, sposób dostarczenia towaru i jego przechowywania. Potem narkotyki były rozprowadzane wśród klientów.
Pozostali członkowie grupy to mężczyźni w wieku od 20 do 49 lat, w przeszłości karani, między innymi za przestępstwa narkotykowe. Z ustaleń śledztwa wynika, że każdy z członków grupy, w okresie jej działania, uczestniczył w obrocie narkotykami.
Mieli pistolet bez zezwolenia
Podczas zatrzymań przy podejrzanych znaleziono jednak tylko małe ilości narkotyków oraz broń gazową, na którą nie było pozwolenia. W tymczasowym areszcie przebywa dwóch podejrzanych w tym szef grupy. Pozostali zostali zwolnieni po wpłaceniu kaucji w wysokości od 4 tys. do 20 tys. zł i mają dozór policyjny.
Podejrzani nie przyznali się do popełnienia przestępstw związanych z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i obrotem znacznymi ilościami narkotyków. Aktem oskarżenia objęto również, niebędącego członkiem grupy, podejrzanego o utrudnienie prowadzonego w tej sprawie postępowania karnego.
Policjanci szacują, że grupa w czasie swojej działalności mogła wprowadzić na czarny rynek kilkadziesiąt kilogramów narkotyków. Ich wartość szacują na kwotę około 800 tys zł.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i obrót znacznymi ilościami narkotyków, podejrzanym, którzy uczynili sobie z prowadzonego procederu stałe źródło dochodu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze