"Nieporozumienia wyjaśnione, niejasności rozwiane" - Caritas i ONR o wizycie św. Mikołaja

Polska
"Nieporozumienia wyjaśnione, niejasności rozwiane" - Caritas i ONR o wizycie św. Mikołaja
Twitter/ONR Podlasie

Caritas Archidiecezji Białostockiej i ONR poinformowały, że "w toku dwustronnych rozmów, wszystkie nieporozumienia zostały wyjaśnione, a niejasności rozwiane". Obie strony przeprosiły za użyte "niefortunne sformułowania". ONR - za zwrot o dzieciach i rodzicach umieszczony pod zdjęciem przyznając, iż było to "niezgodne z rzeczywistością".

Historia stała się głośna za sprawą mediów społecznościowych, a zaczęła od zamieszczenia tam przez Obóz Radykalno-Narodowy zdjęcia z podpisem (pisownia oryginalna): "Wczoraj narodowy mikołaj z #ONR Białystok odwiedził dzieci w świetlicy Caritas, o których rodzice nie chcą zadbać".


Na zdjęciu widać osobę w stroju św. Mikołaja, która na lewym ramieniu ma zieloną opaskę z symbolem ONR. Na fotografii widać też kilkoro dzieci i zakonnicę.


Wpis wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych. W ubiegły czwartek na sytuację zareagowała Caritas Archidiecezji Białostockiej. W wydanym oświadczeniu jej zarząd wyraził ubolewanie i przeprosił za zaistniałą sytuację.


Caritas: bez wcześniejszego zaproszenia


Napisał w nim też m.in., że trójka młodych ludzi przyszła do placówki Caritas w Supraślu bez wcześniejszego zaproszenia, a cała sytuacja z opaską umknęła uwadze pracownika.


Caritas informował też, że zdjęcie zostało opublikowane bez jej zgody, czy jakiejkolwiek konsultacji. Odnosząc się do treści wpisu ONR, sprzeciwiła się też nazywaniu podopiecznych tej organizacji "dziećmi, którymi na co dzień nie chcą zajmować się rodzice". "Oraz - idącym za tym określeniem - naznaczeniem społecznym. Stwierdzenie takie mija się z prawdą" - głosi to oświadczenie.


ONR: współpraca "trwała od dłuższego czasu"


Po nim swój list otwarty do dyrektora Caritas Archidiecezji Białostockiej skierował ONR. Zarzucono w nim Caritas m.in. - jak to określono - "oczywiste kłamstwo" o tym, że działacze ONR "bez wcześniejszych uzgodnień z przedstawicielami Caritas pojawili się w świetlicy".


Jego autorzy podkreślali, że współpraca z Caritas "trwała od dłuższego czasu", także przy innych okazjach, za które ONR otrzymywał podziękowanie. Domagał się od Caritas sprostowania i przeprosin.


"Padły niepotrzebne sformułowania"


W piątek obie organizacje wystosowały wspólne oświadczenie, w którym napisały m.in., że wokół wizyty działaczy ONR w placówce w Supraślu, prowadzonej przez Caritas Archidiecezji Białostockiej (...) narosło zbyt wiele złych emocji i padły niepotrzebne sformułowania".


"Działacze ONR dołożą wszelkich starań, aby do podobnej sytuacji nigdy więcej nie doszło. Rozumiemy również, że użycie naszych symboli w takim miejscu i w takich okolicznościach można było odebrać za niestosowne" - głosi oświadczenie.


"W porozumieniu z pracownikami, bez wiedzy zarządu"


Caritas również przeprosiła i przyznała, że błędne były informacje o tym, iż wizyta odbyła się bez wcześniejszych uzgodnień, które wynikały z "dezinformacji wprowadzonej przez pracownika".


"Prawdą jest, że działacze ONR, w porozumieniu z pracownikami placówki i bez wiedzy zarządu Caritas Archidiecezji Białostockiej przywozili dary do wspomnianej placówki. Sprawę wizyty działaczy ONR w świetlicy Caritas w Supraślu uważamy za zamkniętą" - głosi piątkowe oświadczenie.


Obie podpisane pod nim organizacje zaznaczyły, że sprawa nie będzie przedmiotem dalszych komentarzy, ani ze strony Caritas Archidiecezji Białostockiej, ani ze strony ONR.

 

PAP

prz/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie