Bożonarodzeniowe życzenia w Sejmie. "Niech przestaną demolować państwo"
W sejmowym holu zorganizowano w czwartek tradycyjne spotkanie, któremu przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Parlamentarzyści wspólnie kolędowali i przełamali się opłatkiem. - Myślę, że to skuteczne i mądre wyciszenie jest potrzebne nam wszystkim. Pragnę wam życzyć spokoju i ciszy, w których rozchodzi się głos Boga – powiedział hierarcha.
- Posłom Platformy jak każdemu Polakowi życzę, aby święta Bożego Narodzenia spędzili w gronie rodzinnym - powiedział wiceminister kultury Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość).
PiS: wprowadźmy chociaż zawieszenie broni
- Jest to radosne spotkanie, ale budzące nas do refleksji - ocenił z kolei inny z posłów PiS Tadeusz Cymański.
Podkreślił, że świąteczny czas to moment na pojednanie, nawet pomiędzy wrogami.
- Nie może być pokoju, to wprowadźmy chociaż zawieszenie broni - apelował polityk prawicy.
PSL: życzę, by byli bardziej otwarci
Obóz rządzący w swoich życzeniach pouczył natomiast lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, który zasugerował swoim politycznym oponentom "więcej zrozumienia dla innych poglądów".
- Życzę im, by byli bardziej otwarci na dialog i aż tak się nie bali tego, co my mówimy - powiedział ludowiec.
- Chciałabym, aby po powrocie z Wigilii i sylwestrów, które prawdopodobnie będą hucznie świętowali, posypali głowy popiołem i przestali demolować nasze państwo – zaapelowała z kolei do partii rządzącej Joanna Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej.
Siemoniak mocno o Macierewiczu
W czwartek rano w rozmowie z Radiem Zet były szef MON Tomasz Siemoniak z PO zapowiedział, że nie pojawi się na sejmowym spotkaniu. Dodał również, że "nie przełamałby się opłatkiem z obecnym szefem resortu obrony Antonim Macierewiczem.
- Po tym, co powiedział z trybuny sejmowej, gdzie nazywał polityków opozycji niemalże agentami, którzy doprowadzili polską armię do katastrofy, nie chcę mieć z tym człowiekiem nic wspólnego - stwierdził Siemoniak.
polsatnews.pl
Komentarze