Nagi mężczyzna zatrzymywał samochody. Bo źle opiekował się schorowaną kobietą
42-letni mężczyzna w samych butach i czapce machał do kierowców jadących drogą krajową 91 między Radomskiem a Częstochową. Pomogła mu jedna z okolicznych mieszkanek. Okazało się, że 42-latek został porwany przez trzech mężczyzn i pozostawiony w lesie bez ubrania. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a po udzieleniu pomocy wrócił do domu.
Do zdarzenia doszło w środę i jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali jednego ze sprawców. Następnie do aresztu trafili jeszcze dwaj mężczyźni w wieku 31 i 32 lat.
Podczas przesłuchania okazało się, że jeden z napastników chciał odegrać się na 42-latku za to, że w jego ocenie, ten niewłaściwie sprawował opiekę nad jego chorą matką. O pomoc w "ukaraniu" poprosił kolegów.
Do 5 lat więzienia
Zatrzymani usłyszeli zarzuty pozbawienia wolności, wypowiadania gróźb pod adresem pokrzywdzonego oraz narażenia na utratę życia czy zdrowia poprzez pozostawienie go nagiego w lesie na mrozie. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura zastosowała wobec nich dozór policyjny. Mają także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze