Areszt dla polskiego medalisty w pływaniu. Miał napaść na szefa z atrapą broni
Z relacji pracodawcy wynika, że 21-letni Sebastian S. przyszedł do niego do firmy i zażądał pieniędzy, grożąc, jak się później okazało, atrapą broni. Zabrał 2 tys. zł. Były pływak został zatrzymany przez policję i trafił do aresztu. To dwukrotny brązowy medalista z zeszłorocznych mistrzostw Europy w Izraelu. Był polską nadzieją na medal w Rio de Janeiro, ale wpadł na dopingu.
Wpadka dopingowa miała miejsce w styczniu 2016 roku, kiedy wyszło na jaw, że S. stosował tzw. ciężki doping - wynaleziony w NRD w latach 60. Polak miał zażywać aż 3 tego typu substancje. Ponieważ była to już druga dopingowa wpadka, grozi mu dożywotnia dyskwalifikacja.
Po skandalu dopingowym S. podjął pracę niezwiązaną ze sportem. Wieczorem 6 grudnia napadł na swojego pracodawcę.
Podczas przesłuchania 21-latek nie przyznał się do winy i przedstawił swoją wersję wydarzeń. Jak informuje policja, materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dokonania rozboju. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.
Sąd zastosował wobec S. tymczasowy areszt.
polsatnews.pl, polsatsport.pl
Czytaj więcej
Komentarze