Dymisją Greya powinna zająć się komisja ds. specsłużb - mówi Szłapka z Nowoczesnej

"Odwołanie w trybie pilnym pana Roberta Greya ze stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych dwa miesiące po nominacji na to stanowisko budzi uzasadniony niepokój" - uzasadnia Adam Szłapka, Nowoczesna. I domaga się zwołania posiedzenia Komisji do Spraw Służb Specjalnych oraz zaproszenia na nią szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, który powinien wyjaśnić sprawę dymisji.

O zwołanie komisji, Szłapka, który jest jej członkiem, zaapelował do przewodniczącego komisji ds. specsłużb Marka Opioły z PiS.

Zdaniem posła Nowoczesnej, podczas posiedzenia Waszczykowski powinien też wyjaśnić kwestie "niejasnej biografii" Roberta Greya i "podejrzenia o współpracy Greya ze służbami USA".

Grey został odwołany z funkcji podsekretarza stanu w MSZ we wtorek, 29 listopada, na wniosek Waszczykowskiego. Powodem, jak podano w komunikacie, były "zmiany koncepcji kierownictwa resortu". Zdementowano też "doniesienia niektórych mediów, że dymisja ta ma związek z rzekomym zatajeniem przez niego współpracy z amerykańskimi służbami".

Jak głosi komunikat, "ministerstwo planuje w inny sposób wykorzystać wiedzę i doświadczenie Roberta Greya".

"Kto rekomendował Greya"

Sam Grey, który był wiceministrem od 30 września i odpowiadał za dyplomację ekonomiczną oraz politykę amerykańską i azjatycką, zapowiedział, że będzie domagał się sprostowania nieprawdziwych oraz szkalujących go informacji. Rozważa też "wystąpienie na drogę sądową w związku z tą sprawą, która narusza moje dobre imię".

"Pilnych" informacji ws. dymisji wiceszefa MSZ domagają się od premier Beaty Szydło politycy PO. Chcą się dowiedzieć, w jaki sposób i przez kogo był rekomendowany Grey, w jaki sposób przebiegała weryfikacja przez służby przed nominacją.

polsatnews.pl

WIDEO - Przez okno pociągu zobaczyła gwałt. 36-latek złapany na gorącym uczynku