Coraz więcej Polaków wyjeżdża na święta i Sylwestra za granicę. Przebojem Wyspy Kanaryjskie

Na drugim miejscu jest Egipt, na trzecim Kuba. Rosnące zainteresowanie tym trzecim kierunkiem to według raportu "efekt ofert, które cenowo wyraźnie obniżył fakt bezpośredniego przelotu czarterowym dreamlinerem a nie rejsowymi samolotami, a na dodatek dzień pobytu wychodzi tam znacznie taniej niż na sąsiedniej Dominikanie".

- Święta i Sylwester, które zorganizują touroperatorzy cieszą się w tym roku znacznym powodzeniem. Turyści chcą rzeczywiście odpocząć a nie tracić energię na przygotowaniach do świąt w domu. Charakterystyczne, że  wyjazdy w znacznej części obejmują Wigilię, choć jeszcze dwa - trzy sezony wcześniej statystyki pokazywały inną tendencję - wigilię turyści woleli spędzać w domu, a w świat ruszać w pierwszy lub drugi dzień Bożego Narodzenia - zauważa Radosław Damasiewicz z Travelplanet.pl.

 

Najtaniej na Malcie, najdrożej w USA i na Malediwach

Do dziesiątki najpopularniejszych „świątecznych” kierunków weszła w tym roku Malta. Wabi turystów niezwykle niskimi cenami pobytu - to niecałe 150 zł za dzień. Spędzenie świąt i Sylwestra w Polsce, wykupione w biurze podróży kosztuje 290 zł za dzień.

Najdroższe Boże Narodzenie i Nowy Rok fundują sobie turyści wypoczywający w tym czasie w USA (1620 zł za dzień), na Malediwach (1296 zł), Mauritiusie (958 zł). Na cene  tych dalekich wyjazdów przede wszystkim wpływa koszt biletu lotniczego.

 

 

Co piąty turysta wybierze się na narty

Święta i Sylwestra na stokach  chce spędzić ok. 14–15 proc. rezerwujących (do połowy listopada)  wyjazd w tym czasie. Oprócz Włoch, Austrii i Francji, które znalazły się w dziesiątce najpopularniejszych kierunków, narciarze chcą spędzić ten okres w Czechach, Szwajcarii i na Słowacji.

– Przewidujemy, że odsetek wyjeżdżających w tym czasie na stoki osiągnie poziom 20 proc. Specyfika rezerwacji wyjazdów narciarskich polega na czekaniu na informacje śniegowe w ośrodkach, w których chce sie spędzać święta, zwłaszcza że w grudniu w nielicznych kurortach oferowana jest Gwarancja Śniegu, a więc możliwość zmiany miejscowości lub czasu wyjazdu w wypadku niedostatecznych warunków narciarskich - uważa Radosław Damasiewicz.

Dzień narciarskich świąt na włoskich i francuskich stokach to koszt ok 250-270 zł. Do Włoch lub Francji na narty turyści jadą przede wszystkim własnym autem. Dodatkowo w przypadku Włoch i Francji dominują pobyty w apartamentach z wyżywieniem własnym. Nie można również zapominać o koszcie karnetu – w Alpach Boże Narodzenie to najpopularniejszy sezon, nie ma wówczas ofert Free Ski, czyli skipassu w cenie pobytu.

 

polsatnews.pl, infografika: Travelplanet.pl

Czytaj więcej