Franciszek apeluje o łatwiejszy dostęp do terapii chorych na AIDS

Świat
Franciszek apeluje o łatwiejszy dostęp do terapii chorych na AIDS
PAP/EPA/Giorgio Onorati

Papież swój apel wystosował w środę, w przeddzień Światowego Dnia Walki z AIDS. Franciszek poprosił o umożliwienie ubogim dostępu do terapii, a także o "odpowiedzialne zachowanie", by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby. Apel wystosował podczas audiencji generalnej.

- Jutro, 1 grudnia, przypada Światowy Dzień Walki z AIDS, ustanowiony przez ONZ. Miliony ludzi żyją z tą chorobą, a tylko połowa z nich ma dostęp do terapii ratujących życie - powiedział zwracając się do ośmiu tysięcy wiernych zebranych w Auli Pawła VI Franciszek.

 

- Zachęcam do modlitwy za nich i za ich bliskich oraz do promowania solidarności, aby również najbiedniejsi mogli skorzystać z diagnozy i odpowiedniej terapii. Apeluję też do wszystkich o odpowiedzialne zachowanie, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się tej choroby - oświadczył papież.

 

Kolejny apel papież wystosował w związku z międzynarodową konferencją, jaka odbędzie się w Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich 2 i 3 grudnia na temat ochrony dóbr kultury w strefach konfliktów.

 

- To kwestia, która jest niestety dramatycznie aktualna. W przekonaniu, że ochrona bogactw kultury stanowi niezbędny wymiar obrony człowieka wyrażam pragnienie, by wydarzenie to było nowym etapem w procesie wprowadzania praw człowieka - powiedział.

 

Wspomniał tragicznie zmarłych piłkarze Chapecoense

 

Franciszek mówił też o wtorkowej katastrofie lotniczej w Kolumbii, w której zginęło 71 osób, wśród nich członkowie brazylijskiej drużyny piłkarskiej Chapecoense.

 

- Chciałbym wspomnieć dzisiaj o bólu narodu brazylijskiego z powodu tragedii lokalnej drużyny i modlić się za zmarłych piłkarzy i ich rodziny - dodał papież. Następnie przywołał katastrofę samolotu z 4 maja 1949 roku w Piemoncie na północy Włoch, w której zginęła cała drużyna piłkarska Torino.

 

Franciszek wygłosił ostatnią katechezę na temat uczynków miłosierdzia, przygotowaną z okazji zakończonego już Roku Świętego. Opowiedział, że dzień wcześniej na jego mszę w kaplicy Domu świętej Marty przyszedł przedsiębiorca, który musiał zamknąć fabrykę z powodu kłopotów finansowych.

 

- Ten młody człowiek tak płakał i mówił: "nie mogę zostawić bez pracy ponad 50 rodzin, mogę ogłosić bankructwo, pójść do domu z moimi pieniędzmi, ale moje serce będzie płakać z powodu tych rodzin" - relacjonował Franciszek.

 

- Oto dobry chrześcijanin - podkreślił.

 

Odniósł się do obecnych Polaków

 

Zwracając się do Polaków papież powiedział: - W tym adwentowym czasie oczekiwania na przyjście Pana i przygotowania na spotkanie z nim, módlmy się szczególnie za siebie nawzajem, aby uczynki miłosierdzia względem ciała i względem duszy stawały się coraz bardziej stylem naszego życia.

 

- Niech ta modlitwa rozwija i umacnia naszą wzajemną miłość, i zbliża nas ku nieskończonej miłości Boga - dodał.

 

PAP

pr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie