Danuta Szaflarska kończy karierę. "Nigdzie nie będę występować"
- Nigdzie nie będę się pokazywać i nigdzie występować - tak na pytania dziennikarza o swoją zawodową przyszłość odpowiedziała Danuta Szaflarska. Aktorka, która w lutym świętować będzie 102 urodziny, na swoim koncie ma ok. 80 ról filmowych i 100 kreacji teatralnych.
Koniec kariery Danuta Szaflarska miała zapowiedzieć tuż po tym, jak wyszła ze szpitala. Aktorka od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. W lutym trafiła do szpitala po tym, jak w czasie próby teatralnej złamała biodro. Na początku listopada ponownie musiała być hospitalizowana. Jak informowały media, aktorka miała problemy z oddychaniem.
Danuta Szaflarska urodziła się w 1915 roku na Sądecczyźnie. Tuż przed wybuchem II wojny światowej ukończyła warszawski Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej. Podczas okupacji występowała w teatrach konspiracyjnych. Brała udział w Powstaniu Warszawskim jako łączniczka. Nosiła pseudonim "Młynarzówna".
Po wojnie występowała w Teatrze Starym w Krakowie, Teatrze Kameralnym w Łodzi, a w Warszawie we Współczesnym, Narodowym i Dramatycznym.
W 2007 roku Danuta Szaflarska wystąpiła w filmie "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej. W 2008 r. zagrała w komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?" i filmie "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta, rok później w "Janosiku. Prawdziwej historii" Agnieszki Holland i Kasi Adamik. Cztery lata temu wystąpiła w "Pokłosiu" Władysława Pasikowskiego, a także w poświęconym jej samej "Innym świecie". W 2015 roku pojawiła się w węgierskiej produkcji "Mamuśka i inni pomyleńcy w rodzinie".
se.pl, polsatnews.pl
Czytaj więcej