Prezydent Duda: przystąpienie do Rady Europy było dla nas znakiem wolności
- Wstąpienie to było dla nas wtedy znakiem wolności, znakiem powrotu - podkreślam: powrotu - do rodziny krajów europejskiego, w pełnym tego słowa znaczeniu, kręgu kulturowego, do krajów Zachodu, ale przede wszystkim do krajów demokratycznych, krajów wolnych - powiedział w Strasburgu prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z Komitetem Delegatów Ministrów w Radzie Europy.
Prezydent przebywa w Strasburgu z wizytą w siedzibie Rady Europy w związku z 25. rocznicą przystąpienia Polski do tej organizacji.
"Wolność w sercu"
Andrzej Duda podkreślił, że "Polacy zawsze mieli wolność w sercu", ale w Polsce ta wolność nie zawsze istniała w sensie instytucjonalnym i prawnym. - Po 1989 r. ta wolność do Polski wraca. Rada Europy uznała de facto Polskę jako państwo wolne i demokratyczne po tym, jak w Polsce odbyły się rzeczywiście powszechne, wolne i równe, a więc demokratyczne, wybory do parlamentu - zaznaczył Duda.
- To wtedy Rada Europy uznała, że jesteśmy państwem rzeczywiście wolnym i rzeczywiście demokratycznym, kiedy władza faktycznie pochodzi z wyboru narodu i ma pełną legitymację społeczną do decydowania o dalszych losach państwa i o kierunku, w jakim to państwo podąża. Zmiana, której wtedy dokonywaliśmy i której - mam poczucie - cały czas dokonujemy, przemiana Polski w państwo dostatnie, rzeczywiście w pełni suwerenne, wolne, niepodległe, ona właśnie pod takimi hasłami przebiegała: wolności, suwerenności, niepodległości, ale także - co bardzo ważne - solidarności. Bo solidarność była, jest i - wierzę w to głęboko - będzie dla nas, Polaków, takim pomnikiem i wielkim symbolem - powiedział prezydent.
Po spotkaniu z Komitetem Delegatów Ministrów Rady Europy odbyła się ceremonia wręczenia daru Polski dla Rady. Prezydent przekazał replikę tablic z 21 postulatami robotników strajkujących w Gdańsku w sierpniu 1980 roku.
"Postulaty sierpniowe wyrażają dzisiejsze wolności europejskie"
Na zakończenie uroczystości prezydent przekazał sekretarzowi generalnemu Rady Thorbjornowi Jaglandowi repliki tablic z 21 postulatami sierpniowymi. Jak mówił, stanowią one symbol "powrotu Polski do Europy poprzez Solidarność - wielką ideę, która chciałbym, żeby przyświecała nie tylko nam, ale także całej europejskiej wspólnocie".
W swoim wystąpieniu w czasie uroczystości prezydent wskazał też na Solidarność jako na jeden z elementów przemiany Polski w państwo dostatnie, w pełni suwerenne, wolne i niepodległe. Zmiany tej - zaznaczył - "w jakimś sensie cały czas dokonujemy".
- Solidarność jest dla Polaków wielkim symbolem ruchu społecznego i takiej gigantycznej polskiej wspólnoty; wystarczy powiedzieć, że w tym ruchu społecznym było 10 milionów polskich obywateli, więc bez wątpienia był to największy ruch społeczny na świecie - mówił prezydent. - Symbolem tego ruchu, symbolem oczekiwań, jakie wtedy, w latach 80., jeszcze w czarnych latach komunizmu, były wśród ludzi w Polsce, są postulaty, 21 postulatów komitetu strajkowego wypisanych na drewnianych tablicach w stoczni gdańskiej - dodał.
- To są tak naprawdę postulaty, które wyrażają dzisiejsze wolności europejskie, te najbardziej podstawowe - podkreślił Duda.
PAP
Czytaj więcej