Komunistyczni zbrodniarze będą osadzeni i skazani na infamię. Powołano Społeczny Trybunał Narodowy

Polska
Komunistyczni zbrodniarze będą osadzeni i skazani na infamię. Powołano Społeczny Trybunał Narodowy
PAP/Jacek Turczyk
Prezes Reduty Dobrego Imienia - Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom Maciej Świrski i prezes Fundacji Łączka Tadeusz Płużański

Symboliczne sądzenie zbrodniarzy komunistycznych - to zadanie Społecznego Trybunału Narodowego, powołanego we wtorek przez Fundację "Łączka" oraz Redutę Dobrego Imienia.

Społeczny Trybunał Narodowy to instytucja obywatelska, która - jak wyjaśniali jej inicjatorzy: prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski i prezes Fundacji "Łączka" Tadeusz M. Płużański - ma na celu symboliczne osądzenie komunistycznych morderców, którzy do tej pory nie ponieśli kary za zbrodnie. Będzie to, jak mówili, "sąd obywatelski, dlatego wyroki będą miały wymiar symboliczny - orzeczenie infamii".

 

Jak przypomniano na konferencji prasowej, w polskiej tradycji infamis był człowiekiem będącym poza nawiasem społeczeństwa. "Kara infamii spotykała go za czyny haniebne, rozboje, kradzieże, gwałty. Z infamisem nikt nie mógł się kontaktować, udzielać schronienia, pomagać - mówił Świrski. - Teraz, współcześnie, infamisem można nazwać człowieka, który świadomie i z premedytacją wystąpił przeciwko dobru wspólnemu, przeciwko ojczyźnie" - podkreślił.

 

- To nie będzie napiętnowanie za przynależność do organizacji, a sądzenie za udział w zbrodniach - dodał mec. Piotr Andrzejewski.

 

"Dopuszczali się zbrodni na Polakach, żołnierzach, działaczach niepodległościowych"

 

Zdaniem inicjatorów, którzy we wtorek podpisali porozumienie o współpracy reprezentowanych przez nich organizacji, osądzić należy tych, którzy "dopuszczali się zbrodni na Polakach, żołnierzach, działaczach niepodległościowych - organizowali na nich obławy, przetrzymywali w nieludzkich warunkach w obozach, aresztach, więzieniach i innych miejscach, aresztowali, przesłuchiwali i torturowali w śledztwach, oskarżali przed sądami i skazywali w tych sądach, wykonywali wyroki, zakopywali w utajnionych miejscach, tuszowali zbrodnie i im zaprzeczali".

 

Wśród tych, których należy wskazać i sądzić wymieniono m.in. sprawców komunistycznych zbrodni w mundurach UB i SB, Głównego Zarządu Informacji WP, KBW, ZOMO; a także "funkcjonariuszy, współpracowników i donosicieli; sprawców masakr w Poznaniu, Lubinie i na Wybrzeżu" i tych "ze stanu wojennego, morderców w togach prokuratorskich i sędziowskich komunistycznego wymiaru bezprawia". Sądzonym będzie przysługiwało prawo do obrony.

 

Inicjatywa nie jest wynikiem współpracy z jakąkolwiek partia polityczną

 

Inicjatywa, jak powiedział Płużański, nie była konsultowana z prezydentem Andrzejem Dudą. Zaprzeczył także, jakoby była wynikiem współpracy z przedstawicielami jakiejkolwiek partii politycznej oraz - szerzej - z reprezentantami władzy.

 

Członkami STN są m.in. Dariusz Jarosiński, prof. Tomasz Panfil, Leszek Żebrowski, prof. Bogusław Kopka, dr hab. Tadeusz Paweł Rutkowski oraz prof. Wiesław Wysocki.

 

Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga przeciw Zniesławieniom istnieje od czterech lat. Zajmuje się m.in. inicjowaniem i wspieraniem działań mających na celu prostowanie nieprawdziwych informacji pojawiających się w mediach na temat historii Polski, zwłaszcza przebiegu II wojny światowej, udziału w niej Polaków, stosunku Polaków do Żydów, na temat niemieckich obozów koncentracyjnych.

 

Przedmiotem działalności Fundacji "Łączka" jest dbanie o pamięć o Żołnierzach Niezłomnych-Wyklętych, zwłaszcza o ekshumację, identyfikację i państwowy pogrzeb - "godny pochówek" - tych, którzy spoczywają na tzw. Łączce, czyli w kwaterze „Ł” Powązek Wojskowych.

 

PAP

az/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie