"Politycy grają ciałami kobiet" – spór w programie "Tak czy Nie"
- Może pani głęboko wierzyć w to, co pani mówi, ale to nie zmienia faktu, że mamy przyrost naturalny taki, jaki mamy i że politycy grają ciałami kobiet, zdrowiem kobiet i zdrowiem płodów – powiedziała karnistka z UW prof. Monika Płatek do publicystki Małgorzaty Terlikowskiej w programie "Tak czy Nie". - Mam wrażenie, że to Barbara Nowacka i Partia Razem grają kobietami - odpowiedziała Terlikowska.
- Jeśli naprawdę szanujemy życie, wolność i autonomię kobiet, płodów i dzieci i jeśli zależy nam na życiu, to aborcja w tym kraju musi być dostępna – podkreśliła prof. Płatek.
- Ale aborcja to przerwanie tego życia, to jaki tu jest szacunek dla życia – pytała Terlikowska.
Jak zauważyła prof. Płatek, "jeśli zależy nam na tym, by było tego jak najmniej, to aborcja musi być dostępna, legalna i bezpieczna". – To są mity – odpowiedziała Terlikowska.
Kobiety protestują
Poniedziałkowe protesty nazwano II Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet; pierwszy odbył się 3 października i nazwany był "czarnym protestem" lub "czarnym poniedziałkiem". Był on odpowiedzią na decyzję Sejmu, który 23 września odrzucił projekt liberalizujący przepisy aborcyjne, a do dalszych prac w komisji skierował projekt przewidujący całkowity zakaz i penalizację przerywania ciąży. On także 6 października został odrzucony. Jednocześnie rząd zaproponował program wsparcia dla rodzin w trudnej sytuacji, m.in. tych, które wychowują dzieci z niepełnosprawnościami.
O to, czy popierasz Ogólnopolski Strajk Kobiet pytaliśmy w sondzie na stronie głównej polsatnews.pl.
Odpowiedzi "Tak" udzieliło 28,4 proc. głosujących. Z kolei 71,6 proc. osób, biorących udział w sondzie nie popiera protestu.
Wszystkie odcinki programu są dostępne tutaj.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze