Miasto Jest Nasze ujawnia kolejne przykłady "dzikiej reprywatyzacji" w Warszawie

Polska
Miasto Jest Nasze ujawnia kolejne przykłady "dzikiej reprywatyzacji" w Warszawie
PAP/Jakub Kamiński

- Sprawy nieruchomości w Warszawie przy Chmielnej 11 i Nowym Świecie 28 pokazują po raz kolejny "patologie dzikiej reprywatyzacji, pokazują historię krzywdy ludzkiej - mówił w środę szef stowarzyszenia Miasto Jest Nasze Jan Śpiewak. Takich spraw w Warszawie są setki, jeśli nie tysiące - dodał.

Skarbnik MJN Szymon Wróblewski powiedział na konferencji prasowej, że w 1988 r. warszawski ratusz wydał decyzję dot. Chmielnej 11, w wyniku której pokrzywdzona w procesie reprywatyzacji została rodzina Grażyny Majewskiej. Dodał, że nieruchomość "na mocy błędów urzędników została oddana osobom, które nie powinny nigdy przejąć tej kamienicy".

 

Według Wróblewskiego, z dokumentacji otrzymanej od poszkodowanej wynika, że podczas procesu oddawania tej kamienicy "popełniono, co najmniej trzy błędy, które zrobiono na podstawie dokumentacji miejskiej".

 

Obecna na konferencji Majewska powiedziała, że pisała w swojej sprawie do prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz z prośbą o nadzór i kontrolę "tych wszystkich faktów". - To był 2012 r., dzisiaj mamy 2016 - do tej pory żadnej odpowiedzi nie ma - poinformowała.

 

"Kamienica przejęta przez dzieci skazanego w 1963 roku przestępcy"

 

Śpiewak poinformował, że kolejnym przykładem dzikiej reprywatyzacji jest nieruchomość przy Nowym Świecie 28. -Tam historia jest jeszcze bardziej bulwersująca, bo kamienica została przejęta przez dzieci przestępcy skazanego prawomocnym wyrokiem w '63 r. - mówił.

 

- Chmielna 11 i Nowy Świat 28 pokazują absolutnie patologie dzikiej reprywatyzacji, pokazują historię krzywdy ludzkiej, które są najważniejsze - ocenił szef MJN. - Dzika reprywatyzacja to są ofiary, to jest prawie - jak szacujemy - nawet 40 tys. osób - które musiało opuścić swoje domy na skutek działalności tego układu reprywatyzacyjnego, który - jak wszystko na to wskazuje - jest w dużym stopniu układem przestępczym - powiedział Śpiewak. - To są tylko dwie historie w Warszawie takich spraw są setki, jeśli nie tysiące - podkreślił.

 

Stowarzyszenie powstało w geście niezgody na politykę ratusza

 

Powstałe w październiku 2013 r. stowarzyszenie Miasto Jest Nasze jest jedną z organizacji podnoszących kwestie problemów reprywatyzacyjnych w Warszawie.

 

Stowarzyszenie - jak napisano na jego stronie internetowej - powstało w geście niezgody na politykę stołecznego ratusza. MJN zajmuje się popularyzowaniem idei partycypacji obywatelskiej, konsultacji społecznych, budżetów obywatelskich i referendów lokalnych. Prowadzi również działalność monitorującą i kontrolną. W listopadzie 2014 r. stowarzyszenie wystartowało w wyborach samorządowych i obecnie posiada swoich reprezentantów w radach dzielnic Śródmieście oraz Żoliborz. Przewodniczącym MJN jest Jan Śpiewak, radny dzielnicy Śródmieście.

 

PAP

zdr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie