Zawodnicy Realu drwią z Legii. "Nie mają nikogo"

Telewizyjne kamery zarejestrowały pogawędkę piłkarzy Realu Madryt, którzy podczas treningu umawiali się na rozegranie turnieju w grze komputerowej FIFA. Cristiano Ronaldo, Lucas Vázquez i Dani Carvajal wybierali drużyny, którymi będą grać i zażartowali z Legii.

Film umieściła na Facebooku Telewizja El Chiringuito.

- Ja zagram Sportingiem – stwierdził Ronaldo, były piłkarz tego klubu.

- To ja Legią - wypalił Lucas.

- Nie, Legią nie, nie mają nikogo - stwierdził z uśmiechem Carvajal.

Ronaldo nie było do śmiechu. - Musisz wziąć kogoś mocniejszego. Dortmund jest mocniejszy. Jasne? Są mocniejsi, zgoda? - powiedział.

Pierwsza w historii piłkarska konfrontacja Realu z Legią już we wtorek o godz. 20.45. Hiszpański dziennik "AS| spodziewa się na Santiago Bernabeu gradu goli, pisząc iż spotkanie jest dla Ronaldo idealną okazją, by jako pierwszy piłkarz osiągnął barierę 100 bramek strzelonych w europejskich rozgrywkach. Portugalczykowi brakuje do tego dwóch bramek.

Woleli Arruabarrenę od Lewandowskiego

Z kolei sportowy dziennik "Marca" przypomina wpadkę transferową Legii z 2008 roku, która zrezygnowała z Roberta Lewandowskiego dla hiszpańskiego napastnika Mikela Arruabarreny.

Stołeczny klub mógł sprowadzić Lewandowskiego ze Znicza Pruszków, ale ówczesny dyrektor sportowy Mirosław Trzeciak zdecydował, że lepszym rozwiązaniem będzie zakup hiszpańskiego napastnika.

Arruabarrena kosztował 200 tysięcy euro. W barwach klubu z Łazienkowskiej rozegrał zaledwie 6 meczów. Ani razu nie trafił do siatki rywali. Po kilku miesiącach został wypożyczony, a później sprzedany do hiszpańskiego Eibar.

polsatnews.pl, Polsat Sport

WIDEO - Anastazja Wasiliewa gra na pianinie, gdy policjanci przeszukują jej mieszkanie