Pacjentka wybudzana ze śpiączki stymulatorem musi być znów operowana

Technologie
Pacjentka wybudzana ze śpiączki stymulatorem musi być znów operowana
Polsat News
Prześwietlenie wykazało, że elektroda się przemieściła. Konieczna jest kolejna operacja.

25-letnia Agnieszka jest jedną z siedmiu osób w Polsce, którym do tej pory wszczepiono stymulator mózgu, by wybudzał je ze śpiączki. Dzięki urządzeniu z Agnieszką jest coraz lepszy kontakt. Zabieg jest potrzebny, ponieważ przesunęła się elektroda stymulatora. Operację zaplanowano na wtorek w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie.

Agnieszka zapadła w śpiączkę dwa lata temu, po tym gdy samochód potrącił ją na przejściu dla pieszych.

 

Była jedną z pierwszych osób, której w Polsce wszczepiono stymulator mózgu. Urządzenie ma powodować sprawniejsze działanie mózgu, przez wysłanie impulsów prądu.

 

Stymulatory przynoszą efekty 

 

Wcześniej stymulatory wszczepiano tylko w Japonii. W Olsztynie u każdej z siedmiu zoperowanych osób są pozytywne efekty ich działania.

 

Jeden z pacjentów, 35-letni Tomasz z Sępopola, dziś swobodnie dyskutuje, inny - 37-letni Mariusz z Warszawy - zaczął pisać, także w języku angielskim. Postępy potwierdzają nie tylko rodziny, ale i badania kontrolne.

 

Jak podkreślają rodzice Agnieszki, z ich córką jest też coraz lepszy kontakt. Podczas rehabilitacji podnosi ręce, wyciąga dłoń, żeby pogłaskać psa, czy przewraca kartki książki.

 

- O tym nie marzyliśmy jeszcze pół roku temu - mówi jej mama Barbara Holka.  - Daje to radość nadzieję, wolę i siłę.

 

Wysunęła się elektroda

 

Pacjentka jest intensywnie rehabilitowana. I jak podejrzewa jej mama, prawdopodobnie właśnie podczas ćwiczeń, elektroda znajdująca się nad oponą twardą rdzenia kręgowego wysunęła się z kanału i przesunęła nieco w dół.

 

 

Opowiada, że Agnieszka sygnalizowała, że coś się stało, m.in. łapała się ręką za szyję. Prześwietlenie wykazało, że elektroda się przemieściła. Dlatego rodzice przywieźli Agnieszkę do Olsztyna. Barbara Holka mówi, że lekarze są życzliwi i działają sprawnie; zabieg ma być we wtorek i na początku przyszłego tygodnia córka prawdopodobnie wróci już do domu.

 

 

Lekarze nie chcieli w poniedziałek mówić o szczegółach dotyczących zdrowia pacjentki. Prof. Wojciech Maksymowicz, neurochirurg z olsztyńskiego szpitala uniwersyteckiego, którego zespół wykonał nowatorskie operacje, potwierdził natomiast, że do końca roku stymulatory wszczepione zostaną jeszcze ośmiu pacjentom. Czterech z nich zostało już wytypowanych. To głównie osoby po urazach komunikacyjnych.

 

Ponad 200 chętnych

 

Zainteresowanie tą metodą wybudzania ze śpiączki jest ogromne - na liście zgłoszonych jest ponad 200 osób. Badania pacjentów finansowane są z programu uniwersyteckiego, zaś fundacja „Akogo” Ewy Błaszczyk płaci za wszczepienie 15 stymulatorów.

 

W szpitalu  powstaje klinika wybudzeń dla osób w śpiączce "Budzik dla dorosłych". Będzie w niej osiem miejsc. Może zacząć działać w lutym przyszłego roku.

 

Polsat News

am/dro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie