Kurek pyta o koszty reformy oświaty, Zalewska nie odpowiada

- Ile mnie, jako podatnika, będzie kosztowała wprowadzana przez PiS reforma oświaty - tego usiłował się dowiedzieć dziennikarz Polsat News Bartosz Kurek od minister edukacji Anny Zalewskiej. - To bardzo przemyślana reforma, rozłożona na lata, dokładnie policzona - odpowiedziała szefowa resortu nie podając jednak żadnych kwot. - Reforma będzie kosztowała tyle, ile płaci pan podatków - dodała.

- Jestem wdzięczna panu redaktorowi, że mogę niejasności wyjaśniać na każdym etapie – stwierdziła Zalewska pod koniec piętnastominutowej rozmowy.

- Ale ja dalej nie mam rozjaśnionej sfery dotyczącej wydatków - ocenił Kurek. - To ja się wpraszam do pana redaktora – powiedziała Zalewska, a Kurek odparł, że chciałby dziś dowiedzieć się, "ile będzie mnie kosztowała ta reforma". – Będzie tyle kosztowała, ile pan płaci podatków - powiedziała.

"Przemyślana, dokładnie policzona"

Na początku rozmowy minister odpowiadając na pytanie, ile wynosi "dokładnie policzona reforma" powiedziała: - Po pierwsze subwencja oświatowa mimo niżu demograficznego została powiększona o subwencje dla 6-latków. To prawie 1,5 mld zł. Jednocześnie podczas dyskusji przed pokazaniem projektu budżetu wzmocniono o ponad 400 mln na waloryzacje pensji nauczycieli po raz pierwszy od 4 lat.

Kurek przytoczył słowa Związku Powiatów Polskich, który twierdzi, że pierwsze dwa lata reformy to miliard złotych. - Jestem zdziwiona, bo związek powiatów generalnie czeka na tę reformę dlatego, że za dwa lata spowoduje ona, że uratujemy powiaty przed bankructwem. Jesteśmy w fazie konsultacji. Każdy liczy po swojemu - odpowiedziała Zalewska.

"Proszę zapytać samorządów"

- Czy nie uważa pani, że jest trochę późno na niemówienie o tym, ile to kosztuje? - zapytał dziennikarz. - To proszę zapytać samorządów, co liczą - odpowiedziała minister.

Jak przekonywała, "w szkole podstawowej nie zmieni się nic: dyrektorzy, nauczyciele, budynki".

- W zespołach szkół zmieni się tylko szyld. Dyrektor i nauczyciele zostają. Na wszystko są pieniądze - dodała.

Zwolnienia nauczycieli w wyniku reformy? "Absolutnie nie możemy o tym mówić"

Pytana o zwolnienia nauczycieli zapewniła, że "mogą być związane tylko z niżem demograficznym". - O odprawach w wyniku reformy absolutnie nie możemy mówić. Pytana o to, czy są zabezpieczone jakieś pieniądze na to, powiedziała, że są to kwoty, które "są pokazane w subwencji oświatowej".

Kurek zapytał, w jakich widełkach poruszamy się mówiąc o tych zabezpieczonych kwotach.

- W 42 miliardach. Taka jest subwencja oświatowa - odpowiedziała Zalewska. Kurek stwierdził, że minister nie odpowiada na pytania, bo nadal nie usłyszał konkretnej liczby. - Odpowiadam: nie przewidujemy zwolnień – powiedziała Zalewska.

Polsat News

WIDEO - "Raport": nowa fala napadów w Polsce