Turecka policja schwytała bojownika podejrzanego o atak w Stambule

Turecka policja schwytała bojownika zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), podejrzanego o przeprowadzenie czwartkowego ataku bombowego w Stambule, w którym rannych zostało 10 osób - poinformowała w piątek państwowa agencja prasowa Anatolia.
Turecka policja schwytała bojownika zdelegalizowanej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), podejrzanego o przeprowadzenie czwartkowego ataku bombowego w Stambule, w którym rannych zostało 10 osób - poinformowała w piątek państwowa agencja prasowa Anatolia.
Jak sprecyzowano, w związku z zamachem zatrzymano sześć osób.
Bomba wybuchła w pobliżu lotniska Ataturka
Umieszczona na motocyklu bomba wybuchła w pobliżu posterunku policji w dzielnicy Yenibosna w zachodniej, europejskiej części tureckiej metropolii, w pobliżu międzynarodowego lotniska Ataturka.
W wyniku eksplozji uszkodzonych zostało kilka zaparkowanych w pobliżu samochodów, powybijane zostały szyby w pobliskich budynkach.
Obecnie w Turcji trwa największa w historii kampania wymierzona w bojowników z separatystycznej PKK, która od ponad 30 lat prowadzi walkę zbrojną o kurdyjską autonomię, a odkąd rok temu załamały się rozmowy pokojowe z tureckim rządem, bierze udział w niemal codziennych walkach z siłami bezpieczeństwa. W ostatnich miesiącach PKK przeprowadziła serię ataków na cele policyjne i wojskowe.
Władze Turcji, UE i USA uważają PKK za organizację terrorystyczną.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze