Dwusetny, specjalny odcinek programu "Państwo w Państwie"
5 lat "Państwa w Państwie" to prawie 200 bohaterów reportaży i ich historii, niemal 80 sukcesów w konkretnych sprawach, ponad 600 tys. stron akt i dokumentów. W jubileuszowym odcinku zostaną przypomniane sprawy, które pomyślnie skończyły się dla bohaterów reportaży, a także pokazany zostanie materiał zza kulis.
Program "Państwo w Państwie" był wielokrotnie doceniany. Otrzymał m.in. "Złotą Wagę" Naczelnej Rady Adwokackiej za rzetelne, poparte głęboką wiedzą i odznaczające się obiektywizmem publikacje, nagrodę "Wolności słowa" za publikacje w obronie demokracji i praworządności demaskujące nadużycia władzy, korupcję, naruszanie praw obywatelskich i praw człowieka. "Państwo w Państwie" otrzymało również nagrodę Grand Press 2012 w kategorii Publicystyka.
Sukces w walce z urzędnikami
W 200. odcinku przedstawiony zostanie m.in. sukces Katarzyny Kozdój i jej ojca w walce z urzędnikami. Całkowicie sparaliżowanej kobiecie urzędnicy przez lata nie mogli pomóc w wyegzekwowaniu należnych jej pieniędzy na rehabilitację. Jej stan to wynik lekarskiego błędu.
Dopiero po nagłośnieniu sprawy przez "Państwo w Państwie", prokuratura i sąd zaczęły działać.
Historia zaczęła się, kiedy Katarzyna Kozodój poszła na zabieg do jednej ze szczecińskich, prywatnych klinik. Wiesław Sz., lekarz-anestezjolog usypiając kobietę przebił jej tchawicę. Doszło do niedotlenienia mózgu. Mężczyzna zorientował się dopiero po 10 minutach, bo... rozmawiał przez telefon.
- "Córka będzie warzywkiem" powiedział do nas - stwierdził w programie opiekujący się całkowicie sparaliżowaną córką Jan Kozodój.
Sprawa w sądzie ciągnęła się 8 lat. Lekarz w końcu został skazany. Kobiecie sąd przyznał odszkodowanie i zasądził miesięczną rentę.
Komornik bezsilny
Okazało się jednak, że lekarz ze swoją żoną podpisał umowę o rozdzielności majątkowej. Przekazał jej samochody oraz nieruchomości. Zaczął jej płacić alimenty w takiej wysokości, że na rentę dla pani Katarzyny już nie starczało. Komornikowi przez wiele lat nie udało się ściągnąć ani złotówki.
Po odcinkach "Państwa w Państwie" lekarz i jego żona zostali oskarżeni o ukrywanie majątku. Następnie sąd skazał lekarza i jego żonę. Nakazał im zapłatę ponad 1,5 mln zł Katarzynie Kozdój. W przeciwnym razie mieliby trafić do więzienia.
- Dla mnie to jest teraz wielki sukces. Mam nadzieję, że teraz dzięki Polsatowi i akcji medialnej zmieni się to na moją korzyść – stwierdził ojciec chorej kobiety.
To otwiera drogę dla chorej kobiety, aby uzyskać należne pieniądze.
- Media pomagają w wielu sprawach. To nie jest ani nic nowego, ani nic niewłaściwego, że bazując na państwa pracy, my wykorzystujemy ją do prowadzenia swoich postępowań - stwierdził w rozmowie z reporterką programu jeden z prokuratorów.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze