Prezydent: dzięki pracy polskich rolników jesteśmy dumni z polskiej żywności

Polska
Prezydent: dzięki pracy polskich rolników jesteśmy dumni z polskiej żywności
PAP/Grzegorz Michałowski

Praca rolników jest niezwykle ważna dla polskiego państwa i społeczeństwa, wymaga wielkiego wysiłku i wiedzy - powiedział w niedzielę w Spale (Łódzkie) prezydent Andrzej Duda podczas Dożynek Prezydenckich. Podkreślił, że polska żywność jest powodem do dumy. Prezydent poinformował, że ustawa wspomagająca hodowców walczących z afrykańskim pomorem świń może wejść w życie już w poniedziałek.

- To zaszczyt dla prezydenta Rzeczypospolitej, że może zaprosić do siebie polskich rolników po to, żeby im podziękować i otrzymać od nich wspaniałe dary. Ogromnie za to dziękuję w imieniu całego polskiego narodu, całego naszego społeczeństwa - powiedział Andrzej Duda.

 

Wysiłek i wiedza rolników

 

Podkreślił, że praca rolników wymaga wielkiego wysiłku, a dzisiaj także olbrzymiej wiedzy. Dodał, że w pracy rolników także przysłowiowe szczęście związane choćby z aurą odgrywa tak ogromne znaczenie.

 

Prezydent dodał, że praca rolników jest niezwykle ważna dla polskiego państwa i polskiego społeczeństwa. "Albowiem bezpieczeństwo żywnościowe ma charakter absolutnie strategiczny" - zauważył.

 

- A my wszyscy, dzięki państwa pracy, dzięki pracy polskich rolników jesteśmy z polskiej żywności tak ogromne dumni i słuchamy kiedy jest ona chwalona praktycznie wszędzie tam, gdzie jest dostępna na świecie - powiedział prezydent Duda. Dodał, że polskie produkty są poszukiwane na świecie.

 

 

89 lat od pierwszych dożynek prezydenckich

 

-To już 89 lat od pierwszych dożynek prezydenckich, na które wtedy w II Rzeczypospolitej polskich rolników zaprosił pan prezydent Ignacy Mościcki - przypomniał prezydent Duda.

 

Przypomniał, że pierwsze dożynki nawiązujące do tradycji II RP w 2000 r. organizował prezydent Aleksander Kwaśniewski, kontynuowali je kolejni prezydenci - Lech Kaczyński i Bronisław Komorowski - dodał Andrzej Duda.

 

- Cieszę się ogromnie, że państwo przyjmujecie także i moje zaproszenie jako prezydenta RP i możemy się tutaj spotkać - powiedział prezydent.

 

Ochrona przed afrykańskim pomorem świń

 

Prezydent zapowiedział także przygotowanie ustawy o ubezpieczeniach rolników od klęsk naturalnych. Dodał, że ustawa wspomagająca hodowców walczących z afrykańskim pomorem świń (ASF), może wejść w życie już w poniedziałek.

 

Ustawa dot. ASF zakłada wykup świń ze stref zagrożonych i przerób mięsa na konserwy, a następnie zakup tych produktów przez instytucje państwowe.

 

- Wiem o tym, że dziś wielu polskich rolników, hodowców trzody chlewnej jest dotkniętych klęską związana z afrykańskim pomorem świń - mówił prezydent Duda w Spale. Przypomniał, że przygotowano już specjalną ustawę, która ma tym rolnikom pomóc.

 

- Ta ustawa przygotowana została w bardzo szybkim tempie, przeprowadzona w polskim parlamencie przy zgodzie politycznej (...) i trafiła na moje biurko w piątek, czyli w dniu, w którym została uchwalona przez Senat RP. I w tym samym dniu została przeze mnie podpisana. A że ma termin wejścia w życie z chwila jej ogłoszenia, (...) jest możliwość, że ona wejdzie w życie już jutro, jeżeli jutro zostanie opublikowana - zapowiedział prezydent.

 

- Jest wielkim obowiązkiem polskich władz, prezydenta RP, ministra rolnictwa, (...) dbanie o to, aby państwo miało pieczę nad polskim rolnikiem. To jest wielki obowiązek władz. My ten obowiązek rozumiemy w sposób poważny - oświadczył.

 

Ubezpieczenie od klęsk żywiołowych

 

- Podstawą pracy rolnika jest ziemia. Rolnik nie da rady pracować, nie będzie rolnikiem, jeżeli nie będzie miał ziemi w swoich rękach, którą będzie mógł uprawiać - dodał A.Duda.

 

- Cieszę się ogromnie, że wreszcie przez polski rząd, parlament i prezydenta RP została przyjęta ustawa, która zapewnia to, że ziemia pozostanie w rękach rolników, tych, którzy umieją ją uprawiać, tych, którzy wiedzą, w jaki sposób ją spożytkować - mówił.

 

Prezydent wyraził też nadzieję, że w niedługim czasie powstanie ustawa, "która zabezpieczy nas przed tym, co w rolnictwie chyba najtrudniejsze".

 

- Bo wiedzę można zdobyć, maszyny można nabyć, ale za aurę, za pogodę, za klęskę żywiołową, która przyjdzie, za suszę, za gradobicie, za inne tego typu zdarzenia, które zniszczyć mogą plony, za przymrozek nikt nie odpowiada - dodał.

 

- Pytanie, co ma zrobić rolnik w takiej sytuacji, kiedy przychodzi na niego takie nieszczęście? Otóż nic nie może zrobić, jeżeli nie zostanie wsparty. I dlatego jest niezbędne i potrzebne i dziękuję, że polski rząd nad tym pracuje, że będzie utworzona ustawa w tej sprawie, odpowiednie ubezpieczenie dla rolników na wypadek klęsk żywiołowych - poinformował prezydent.

 

Jak dodał, takie ubezpieczenie, "które będzie pozwalało im spokojnie i bezpiecznie, bez troski o byt w następnym roku, pracować na roli, budować plon, dbać o to, by Polacy, ci którzy na roli nie pracują, mieli co jeść. By mogli kupić polski chleb wytworzony z polskiego ziarna".

 

PAP

az/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie