Szkocki klasyk wraca po czterech latach
W sobotę po czterech latach dojdzie do klasyka w lidze szkockiej: w derbach Glasgow zmierzą się piłkarze Celtic i Rangers. "Celtowie" są liderami, a "The Gers" tracą punkt i zajmują drugą lokatę. Rangers wrócili w tym sezonie na najwyższy poziom rozgrywek.
Klub Glasgow Rangers z powodu długów (ok. 20 mln funtów) i nieprawidłowości finansowych latem 2012 r. został zdegradowany do najniższej szkockiej ligi - czwartej.
Celtic to 47-krotny mistrz Szkocji, zaś piłkarze Rangers sięgali po tytuł rekordowe 54 razy.
"Nie może was zabraknąć (na meczu - przyp. red.)" - tej treści baner wywiesili kibice "Celtów" na stadionie Celtic Park, gdzie odbędzie się spotkanie derbowe.
Rangers cierpieli, Celtic tracił
Słynne kluby spotykały się w ciągu czterech ostatnich lat jedynie dwa razy w krajowym pucharze na neutralnym terenie. Dyrektor wykonawczy Celtic Peter Lawwell powiedział, że degradacja Rangers kosztowała jego klub 10 mln funtów strat, bo spotkanie w derbach zawsze były niezwykle dochodowym przedsięwzięciem ze względu na ogromne zainteresowanie fanów na całym świecie i mediów.
W Szkocji rywalizacja obydwu klubów to znacznie więcej niż zwykły mecz. To mieszanka sportu, polityki, a nawet religii - gdyż fani Rangers są w większości protestantami, a kibice Celticu - katolikami.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze