Samochód wpadł w tłum świętujący na ulicy. 31 rannych we Włoszech
Kierowca samochodu osobowego stracił nad nim panowanie i wpadł w tłum uczestników zabawy ulicznej we Włoszech. Ludzie rzucili się, aby zlinczować kierowcę; został zraniony nożem.
Włoskie media podały, że do wypadku doszło w miejscowości Nule koło Sassari, gdzie odbywał się nocny festyn z okazji święta w miejscowej parafii. Trwał koncert, a przy stoisku z napojami zgromadził się tłum ludzi. To na nich wpadł prowadzony przez 43-latka samochód, po czym przejechał jeszcze 15 metrów.
Nie jest jasne, czy kierowca zasłabł za kierownicą czy też był pod wpływem alkoholu.
#stragesfiorata a Nule. Un'auto sulla folla in festa. 15 feriti. I carabinieri sottraggono al linciaggio l'autista. pic.twitter.com/yRLD2GWHJO
— mario mossa (@mariomossa57) September 9, 2016
Stan jednej osoby rannej jest poważny
Kiedy samochód zatrzymał się, otoczył go tłum rozwścieczonych uczestników święta, którzy próbowali zlinczować kierowcę. Został ugodzony nożem. Trafił do szpitala.
W szpitalu przebywa nadal 25 osób rannych w spowodowanym przez niego wypadku. Stan jednej z nich jest poważny.
Karabinierzy prowadzą postępowanie, by wyjaśnić okoliczności zdarzenia.
PAP