Wenezuela: opozycja protestuje przeciw interwencjom policji wobec demonstrantów
Wenezuelska opozycja zaprotestowała w środę przeciwko działaniom policji, która w wielu stanach usiłowała nie dopuścić demonstrantów do lokali Krajowej Rady Wyborczej, gdzie próbowali domagać się referendum w sprawie odwołania prezydenta Nicolasa Maduro.
- W chwili obecnej niemal w całym kraju siedziby Krajowej Rady Wyborczej są strzeżone przez wojsko i policję, co stanowi wyraz paniki, jaką odczuwa rząd wobec mobilizacji ludu - oświadczył sekretarz wykonawczy opozycyjnego Sojuszu Jedności Demokratycznej (MUD) Jesus Torrealba.
Torrealba powiedział dziennikarzom, że "w wielu przypadkach" policji i wojsku towarzyszą "paramilitarne grupy zwolenników Maduro, które uciekają się do przemocy".
Pozycja władz słabnie
Mająca większość w parlamencie MUD od miesięcy organizuje demonstracje uliczne, aby zmusić prezydenta Maduro do przeprowadzenia jeszcze w tym roku referendum w sprawie odwołania szefa państwa.
Rząd pod różnymi pretekstami opóźnia jego ogłoszenie, a w stolicy, Caracas, i wielu innych miastach odbywają się jednocześnie "kontrdemonstracje" zwolenników "rewolucji boliwariańskiej" zapoczątkowanej przez poprzednika Maduro, prezydenta Hugo Chaveza, zmarłego w 2013 roku po 14 latach rządów.
Pozycja władz słabnie z każdym miesiącem, zwłaszcza wskutek głębokiego kryzysu gospodarczego, w jaki popadła Wenezuela pod rządami Maduro, określanymi zgodnie przez ekonomistów jako wyjątkowo nieudolne.
Doprowadziły one w warunkach silnego spadku cen ropy naftowej, podstawowego bogactwa kraju, m.in. do trzycyfrowej inflacji.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze