Podlasie: pierwsze zarzuty w sprawie rozprzestrzeniania się wirusa ASF

Polska
Podlasie: pierwsze zarzuty w sprawie rozprzestrzeniania się wirusa ASF
Polsat News

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie (Podlaskie) postawiła zarzuty w śledztwie związanym z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF. Jednej osobie zarzuciła transport świń z naruszeniem wymagań weterynaryjnych i poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

Poinformowała o tym we wtorek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Łomży Maria Kudyba.

 

Wobec podejrzanego, mieszkańca województwa podlaskiego, zastosowano m.in. 10 tys. zł poręczenia majątkowego, a także nakaz powstrzymania się od prowadzenia działalności związanej z handlem trzodą chlewną. Śledczy nie podają, czy mężczyzna przyznaje się do zarzutów.

 

Śledztwo, które nadzoruje zambrowska prokuratura, rozpoczęło się po wykryciu w gospodarstwie rolnym we wsi Zbrzeźnica (powiat zambrowski) jednego z ognisk afrykańskiego pomoru świń (ASF). Okazało się wówczas, że za rozprzestrzenianiem się wirusa może stać człowiek.

 

Śledztwo dotyczy m.in. transportu pod koniec lipca zwierząt z naruszeniem wymagań weterynaryjnych obowiązujących na terenach zagrożonych występowaniem ASF, z miejscowości Sokoły do Osowca, a stamtąd - po kilku dniach - do Zbrzeźnicy.

 

Prokuratura zaznacza, że śledztwo trwa; na razie nie wiadomo, czy będą w tej sprawie stawiane kolejne zarzuty.

 

Do tej pory w Polsce odnotowano osiemnaście ognisk ASF u trzody chlewnej: czternaście w województwie podlaskim, trzy w lubelskim i jedno w mazowieckim.

 

Kosiniak-Kamysz: resort rolnictwa zwleka ze specustawą

 

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że ministerstwo rolnictwa zwleka z pracami nad specustawą w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF).

- Ministerstwo nie ma pomysłu jak rozwiązać sytuację, abdykowało z odpowiedzialności za wieś i rolnictwo - ocenił.

 

"Pan minister Jurgiel zapowiadał specustawę. Myśleliśmy, że będzie ona przyjęta na najbliższym rządzie. Tradycyjnie posiedzenia odbywają się we wtorki, a dzisiaj, okazuje się, nie zbiera się Rada Ministrów. Nie ma specustawy, nie ma posiedzenia, widać, że Ministerstwo Rolnictwa nie ma pomysłu jak rozwiązać sytuację. Moim zdaniem abdykowało z odpowiedzialności za polską wieś i rolnictwo" - powiedział Kosiniak-Kamysz podczas wtorkowej konferencji w Sejmie.

Jak zaznaczył, przy bierności resortu rolnictwa, ASF dociera już pod Warszawę. "Brak twardych decyzji. Domagamy się informacji, która będzie udzielona przez rząd w ramach informacji bieżącej na forum Sejmu 6 września. Będziemy pytać o fatalną sytuację rolnictwa, niskie ceny i o nieporadność w sprawach ASF" - zapowiedział lider PSL.

 

Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapowiedział w miniony piątek, że zanim projekt specustawy trafi do Sejmu, musi zostać zaakceptowany przez Radę Ministrów.

 

Celem planowanych działań jest m.in. umożliwienie rolnikom sprzedaży zwierząt, które osiągnęły już wagę ubojową. Minister wskazał na kilka możliwych rozwiązań są to: dopłaty do cen, możliwość wykupu albo zakup na rezerwy materiałowe lub normalny skup przez zakłady.

 

W poniedziałek biuro prasowe resortu rolnictwa poinformowało, że ministerstwo przygotowuje specustawę, która ma wesprzeć producentów świń ze stref objętych ograniczeniami w związku z ASF. Wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki wyraził nadzieję, że projekt specustawy będzie procedowany na pierwszym posiedzeniu Sejmu po przerwie wakacyjnej (odbędzie się ono w dniach 5-6 września br.).

 

PAP

jak/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie