Dramat francuskiego chodziarza. Szedł po złoto, przegrał z biegunką
Yohann Diniz przez długi czas prowadził w wyścigu na 50 kilometrów w chodzie na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Francuz miał jednak na trasie problemy fizjologiczne i ostatecznie zajął 8. miejsce.
Diniz na trasie zmagał się z biegunką i załatwił swoje potrzeby fizjologiczne... w trakcie chodu, co nie umknęło uwadze kibiców i kamer. Później jednak znów miał problemy na trasie. Tym razem zemdlał. Ostatecznie zdołał się pozbierać i kontynuował walkę. Z powodu swoich problemów zdrowotnych stracił jednak szansę na zwycięstwo.
#FRA athlete can't wait for the toilet halfway through the 50km walk race 😬 https://t.co/jrbx8bgF4h #Rio2016 pic.twitter.com/NdQKrLbXoJ
— Daily Mail Online (@MailOnline) 19 sierpnia 2016
Francuz jest aktualnym rekordzistą świata w chodzie na 50 km i 20 km. Trzykrotnie zdobył mistrzostwo Europy i raz wicemistrzostwo świata.
Co ciekawe, Diniz miał również problemy na trasie olimpijskiej w 2008 roku w Pekinie. Tam wycofał się z powodu silnego bólu obu nóg i brzucha.
W chodzie startowali także Polacy, którzy zajęli 14., 21. i 23. miejsce. Ostateczne wyniki chodu na 50 km mężczyzn:
1. Matej Toth (Słowacja) 3:40.58
2. Jared Tallent (Australia) 3:41.16
3. Evan Dunfee (Kanada) 3:41.38
4. Yu Wei (Chiny) 3:43.00
5. Robert Heffernan (Irlandia) 3:43.55
6. Havard Haukenes (Norwegia) 3:46.33
7. Yohann Diniz (Francja) 3:46.43
8. Caio Bonfim (Brazylia) 3:47.02
...
14. Adrian Błocki (Polska) 3:51.31
21. Rafał Augustyn (Polska) 3:55.01
23. Rafał Fedaczyński (Polska) 3:55.51
Trzeci na mecie Hirooki Arai (Japonia, 3:41.24) został później zdyskwalifikowany.
Polsat Sport
Czytaj więcej