Prof. Gut: pierwszy przypadek wirusa Zika w Polsce wykryto już miesiąc temu
Wirus Zika dotarł do Polski. Naukowcy z laboratorium Uniwersytetu Warszawskiego potwierdzili we wtorek zakażenie u dwóch osób. Pierwsza wróciła do kraju z Kolumbii, druga z Dominikany. W środę Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego potwierdził informację o trzecim przypadku zakażenia, które zostało wykryte już miesiąc temu.
W Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego miesiąc temu przebadano trzydzieści osób, które wróciły z obszaru występowania wirusa. – Mogły być zakażone zika. Po weryfikacji jeden przypadek został potwierdzony - poinformował prof. Włodzimierz Gut z zakładu wirusologii.
Zakażona kobieta na badania zgłosiła się sama. Nie była w ciąży.
3 tygodnie dla kobiet, 6 miesięcy dla mężczyzn
Profesor mówiąc o wirusie dodał, że nie jest on zabójczy dla człowieka, a jego objawy są raczej łagodne. - Ryzyko powstaje wyłącznie w sytuacji, kiedy kobieta jest w ciąży, istnieje wówczas zagrożenie dla płodu - wyjaśnił profesor.
Prof. Gut dodał, że w przypadku kobiet zalecany jest okres trzech tygodni przechorowania. U mężczyzn czas ten wydłuża się do 6 miesięcy ze względu na obecność wirusa w spermie.
Bez szczepionki
Wirus Zika przenoszony jest przez tropikalne komary. Występuje m.in. w Ameryce Południowej oraz na wyspach Pacyfiku. Dotychczas nie wynaleziono skutecznej szczepionki, chroniącej przed wirusem.
Polsat News
Czytaj więcej