Litwa nie zdoła przyjąć w tym roku 1105 uchodźców
Litwa może miesięcznie przyjąć nie więcej niż 50 uchodźców i w takim tempie nie wypełni zobowiązania podjętego wobec Unii Europejskiej, aby do końca roku przyjąć ich 1105 - zapowiedział we wtorek szef litewskiego MSW Tomas Żilinskas. Jak poinformował portal Delfi, minister przypomniał, że za nieprzyjęcie ustalonej liczby uchodźców nie grożą żadne sankcje.
- Żadne sankcje nie są przewidziane. Litwa nie jest jedynym krajem, które nie całkowicie wypełnia swe zobowiązania. Inne państwa borykają się również z takimi problemami jak nasz kraj - zauważył.
Litwa selekcjonuje uchodźców
Podkreślił, że nie da się przyspieszyć procesu przyjmowania uchodźców.
- Nikt nie będzie niczego przyspieszał. Przede wszystkim chodzi o kontrolę bezpieczeństwa. Jak wiecie, pod koniec tygodnia komisja ds. bezpieczeństwa Unii Europejskiej zwróciła uwagę na to, że Litwa jakoby wybierała uchodźców. Tak, my to robimy i będziemy robić, gdyż bezpieczeństwo państwa i obywateli jest dla nas najważniejsze. Niczego z pewnością nie będziemy przyspieszać i nikt z nikim nie zamierza konkurować - oświadczył szef litewskiego MSW.
W lipcu ub. roku UE uzgodniła dobrowolny program przesiedlenia 22,5 tysiąca osób z obozów poza jej granicami. Z kolei jesienią uzgodniono program relokacji 160 tysięcy uchodźców, docierających do Włoch i Grecji. Na każdy kraj przypadła wyliczona z góry kwota uchodźców, którzy mają zostać przeniesieni.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze