Zebrani przed "oknem papieskim" wywołują Franciszka
"Papa Francesco" i "prosimy, prosimy" skandują osoby, które stoją przed siedzibą arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. Liczą, że Franciszek podejdzie do okna i coś do nich powie.
Plac przed "oknem papieskim" jest zapełniony; przeważają Polacy, bo zagraniczni pielgrzymi już przemieszczają się do Brzegów, gdzie wieczorem odbędzie się czuwanie z papieżem.
Wyróżnia się ok. 70-osobowa grupa Włochów z Kalabrii, w jaskrawych, jasnozielonych koszulkach. Tańczą w kole, śpiewają religijne pieśni.
- Dziś po południu wybieramy się do Brzegów, ale liczymy, że jeszcze teraz zobaczymy Franciszka - powiedział jeden z nich Antonion Ordine.
Papież Franciszek jest w środku pałacu arcybiskupów, ma zjeść obiad z młodzieżą z różnych krajów. Wspólny posiłek papieża z młodymi ludźmi to tradycja Światowych Dni Młodzieży. Do stołu zasiądą z Franciszkiem: metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz i 13 przedstawicieli młodzieży ze wszystkich kontynentów. Zaserwowana ma być "zdrowa polska kuchnia".
PAP