Strzały w Wielkiej Brytanii. Trzy osoby nie żyją
Do wymiany ognia doszło w Spalding w hrabstwie Lincolnshire we wschodniej Anglii. Strzały padły około godz. 9 w pobliżu miejskiego basenu, a wśród ofiar jest kobieta w wieku ok. 40 lat i jej ok. 20-letnia córka. Trzecią ofiarą jest mężczyzna. Szczegóły zdarzenia nie są jeszcze znane, ale policja wyklucza zamach terrorystyczny, mówiąc o "incydencie".
Okoliczności zajścia bada policja. Śledczy podejrzewają, że zabójca jest wśród ofiar strzelaniny. Policja wyjaśnia, że nie ma żadnych przesłanek pozwalających sądzić, że zdarzenie było zamachem terrorystycznym. - Żaden strzał nie padł też ze strony funkcjonariuszy – wyjaśniał telewizji BBC przedstawiciel policji. Zaapelowano do mieszkańców, by trzymali się z daleka od miejsca zdarzenia.
Mother and daughter understood to be among victims of shooting in Spalding: https://t.co/H96APQYsuo pic.twitter.com/8RZOrjmVvH
— Horncastle News (@NewsHorncastle) 19 lipca 2016
"To bardzo spokojne miejsce"
Radny dzielnicy Spalding, Gary Taylor, twierdzi, że jest zszokowany tym wydarzeniem. Podkreślił, że to bardzo spokojne miejsce, w którym dotąd nie było podobnych przypadków.
Wiek kobiet, ofiar strzelaniny, określił jeden z naocznych świadków. Powiedział, że po strzałach skoczył przez płot, aby dostać się na teren Centrum Sportu i razem z innym mężczyzną próbował udzielić postrzelonym pomocy.
On the scene in Spalding where three people have been shot dead near a swimming pool pic.twitter.com/Nf5ch7ykiw
— Alexander Britton (@adbritton) 19 lipca 2016
spaldingtoday.co.uk, BBC