W Turcji nadal niespokojnie. W Stambule i w centrum kraju słychać strzały
Do starć między służbami bezpieczeństwa, a puczystami doszło w niedzielę w jednej z baz lotniczych oraz w pobliżu lotniska w Stambule. Władze aresztują osoby podejrzewane o udział w spisku.
Według agencji Anatolia w bazie lotniczej w Konya w środkowo-południowej Turcji zatrzymano siedmiu wojskowych. Operacja policyjna jest już zakończona.
Z kolei w pobliżu portu lotniczego Sabiha Gokcen, drugiego lotniska Stambułu, siły bezpieczeństwa oddały strzały ostrzegawcze podczas aresztowania puczystów. Puczyści nie odpowiedzieli użyciem broni i poddali się.
Nieudany zamach stanu
W następstwie nieudanego piątkowego zamachu stanu zatrzymano w Turcji już około 6 tys. osób, w tym wielu generałów. Prezydent Recep Tayyip Erdogan zapowiedział w niedzielę dalsze oczyszczanie wszystkich instytucji państwowych z "wirusa" odpowiedzialnego za próbę przewrotu, w której śmierć poniosło ponad 290 osób.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze