Niektóre loty do Turcji odwołano. Polacy, którzy wrócili do kraju: na miejscu czuliśmy się bezpiecznie

Polska
Niektóre loty do Turcji odwołano. Polacy, którzy wrócili do kraju: na miejscu czuliśmy się bezpiecznie
Flickr.com/Kuba Bożanowski

Część sobotnich lotów z Warszawy do Turcji została odwołana, podobnie jak loty powrotne z tego kraju - poinformowano na stronie warszawskiego Lotniska Chopina. Jak podało lotnisko, odwołano dwa sobotnie loty do Stambułu oraz dwa przyloty z tego miasta, a także niedzielny przylot z Antalyi. Ci, którzy wrócili dziś do Warszawy mówią, że w Turcji nie mieli problemów.

Jeszcze w sobotę rano rzecznik Lotniska Chopina Przemysław Przybylski mówił, że nie ma informacji, by jakieś loty do Turcji zostały odwołane, miał jednak sygnały od pasażerów, którzy mieli lecieć turystycznie do Turcji, że biuro podróży poinformowało ich, iż nie wylecą. Poinformował, że przewoźnik, który zdecydował o odwołaniu lotów, musi wysłać depeszę informacyjną w tej sprawie.

 

Później - na stronie lotniska - poinformowano o odwołaniu niektórych lotów.

 

Rzecznik biura podroży Rainbow Radomir Świderski powiedział, że sobotnie loty do Antalyi odbywają się zgodnie z planem. "Klienci, którzy decydują się na wylot, lecą normalnie. Z kolei ci, którzy się na to nie zdecydują, mogą bezkosztowo zrezygnować z wyjazdu" - zaznaczył.

 

Dodał, że firma nie podjęła decyzji o sprowadzaniu turystów przebywających w Turcji do domu, gdyż "na razie nie ma takiej potrzeby". "Wiemy, że w kurortach noc przebiegła spokojnie, nic się nie działo. Turyści wypoczywają w normalnych warunkach" - podkreślił Świderski.

 

Z kolei biuro TUI poinformowało w sobotę, że wycieczki do Turcji nie będą realizowane do odwołania. Klienci mogą zmienić ofertę lub odstąpić od umowy bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Realizowane w ramach biura Neckermann loty odbywają się planowo.

 

Z pasażerami tylko w jedną stronę

 

Biuro podróży "Itaka" podało, że w sobotę z Warszawy, Poznania, Wrocławia i Katowic wylecą samoloty tylko po klientów przebywających w rejonie Antalyi i mających zaplanowany powrót tego samego dnia. Klienci, którzy mieli w sobotę wylecieć do Turcji proszeni są o kontakt z biurem w celu dokonania zmiany rezerwacji.

 

Bezpieczny powrót

 

W sobotę przed południem na Okęciu wylądował samolot z Antalyi. W rozmowie z reporterką Polsat News turyści przyznali, że na miejscu czuli się bezpiecznie i dopiero od swoich rodzin dowiadywali się o puczu w Ankarze i Stambule. - Bez problemu działał Facebook, internet i telefon - powiedziała jedna z podróżnych. - Rezydent odebrał nas i odwiózł na lotnisko - dodała inna.

 

 

 

 

MSZ odradza podróży

 

Jak poinformowało w sobotę MSZ, sytuacja w większości kurortów jest spokojna, jednak resort "kategorycznie" odradza wszelkie podróże do Turcji. Ministerstwo uprzedza także, że mogą występować utrudnienia w transporcie lotniczym, lądowym, a także utrudnienia w komunikacji telefonicznej i internetowej. Część granic lądowych Turcji została zamknięta.

 

W nocy z piątku na sobotę w Turcji doszło do nieudanej próby zamachu stanu. Próba ta zakończyła się niepowodzeniem - ogłosił w sobotę tymczasowy szef sztabu tureckiej armii generał Umit Dundar. Poinformował, że w starciach zginęło w sumie ponad 190 osób, w tym 104 puczystów. Wśród pozostałych 90 ofiar śmiertelnych jest 41 policjantów, dwóch żołnierzy i 47 cywilów.

 

PAP

jak/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie