Matka zostawiła 2-letnią córkę w samochodzie. Na 1,5 godziny
Dziecko w aucie stojącym na jednym z parkingów w Rybniku (woj. śląskie) zauważył przechodzień, natychmiast zawiadomił policjantów. Dziewczynka nie reagowała na próby kontaktu. Funkcjonariusze otworzyli samochód przez lekko uchyloną przednią szybę i wyciągnęli 2-latkę z pojazdu.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielne popołudnie w Rybniku na ulicy Chrobrego.
- Samochód, w którym znajdowała się dziewczynka, był zamknięty, uchylona była tylko przednia szyba. Policjantom udało się otworzyć drzwi i wyciągnąć przypięte pasami dziecko. Wezwali pogotowie. Lekarz nie stwierdził, żeby dziecku zagrażało jakieś niebezpieczeństwo. Chwilę później na miejsce przyszła matka dziewczynki - relacjonuje Anna Karkoszka z komendy miejskiej w Rybniku.
Śledczy badają okoliczności zdarzenia, a sprawa zostanie skierowana do sądu rodzinnego.
Policja apeluje, by nie pozostawiać dzieci, osób niepełnosprawnych i starszych w samochodzie w letnie dni. Także zwierzęta mogą ucierpieć z powodu upału.
W 2014 roku, również w Rybniku, pozostawiona w zamkniętym samochodzie trzyletnia dziewczynka zmarła z powodu udaru spowodowanego przegrzaniem organizmu.
polsatnews.pl